Służby z terenu powiatów szydłowieckiego i skarżyskiego oraz mieszkańcy Majdowa szukały w mijającym tygodniu kobiety, która poszła na grzyby i nie wróciła do domu. Na szczęście do zaginionej doprowadził mundurowych policyjny pies.
73-letnia mieszkanka gminy Szydłowiec w czwartek, 12 października, wybrała się na grzybobranie do lasu w okolicach Majdowa i Ubyszowa. Gdy po kilku godzinach nie wracała do domu rodzina zawiadomiła dyżurnego szydłowieckiej policji.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania, w które zaangażowano również druhów z lokalnych Ochotniczych Straży Pożarnych, także z terenu sąsiedniego powiatu skarżyskiego. Na pomoc wezwano też niezastąpionego tropiciela – psa policyjnego z przewodnikiem z radomskiej Komendy Miejskiej Polskiej.
Grupy poszukiwawcze wyruszyły w teren, a policyjny pies Nador od razu podjął trop śladami zaginionej seniorki. Po około czterech godzinach od rozpoczęcia akcji i mniej więcej trzech kilometrach trasy – w głębi lasu, odnaleziono kobietę. Mundurowych doprowadził do niej niezawodny psi nos.
73-latka spędziła w lesie wiele godzin. Była wyziębiona, ale nie potrzebowała hospitalizacji. Kobietę przekazano pod opiekę rodzinie.
Służby dziękują wszystkim zaangażowanym za pomoc w poszukiwaniach.
To nie pierwszy raz, gdy Nador odnajduje zaginioną osobę. Podopieczny aspiranta Sławomira Bąby z radomskiej KMP ma na swoim koncie wiele sukcesów.
Apel stosowanie się do zasad
Policjanci apelują o zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas grzybobrania. Podkreślają, aby po zgubieniu się w lesie przede wszystkim nie wpadać w panikę. Jeśli zupełnie nie wiemy, gdzie jesteśmy, najlepiej pozostać w danym miejscu i wezwać pomoc.
Niedawno na naszych łamach ukazał się artykuł, w którym zawarliśmy wszystkie zasady, jakimi należy się kierować, gdy wybieramy się na grzybobranie, a także porady co zrobić, jeśli zgubimy się w lesie:
https://radomskie.info/region-radomski-sezon-na-zagubionych-w-lasach/