W miniony weekend odbyły się uroczystości upamiętniające bitwę oraz pacyfikację Stefanowa – niewielkiej, nieistniejącej już wsi w powiecie przysuskim.
Stefanów był niewielką wsią, leżącą na terenie powiatu przysuskiego i gminy Gielniów. W 1944 r. stoczono tu dwudniową bitwę, po której hitlerowcy spalili całą osadę. Mieszkańcom jednak udało się odbudować swoje gospodarstwa, ale ich spokój nie trwał długo, bo w 52 r. władza ludowa, opierając decyzję na planach powstania w tym miejscu poligonu, Stefanów – w ciągu jednej doby – dosłownie zrównała z ziemią, przesiedliła całą ludność w różne miejsca kraju, aby następnie na tym terenie posadzić las. Była to forma zemsty komunistycznych władz za pomoc udzielaną przez mieszkańców żołnierzom AK.
O wydarzeniach sprzed 71 o 79 laty pisaliśmy dla Państwa m.in. tutaj:
Każdego roku o tej porze w gielniowskich lasach, na miejscu dawnej osady i bitwy, odbywają się uroczystości patriotyczne. Upamiętniają one żołnierzy z 25 oraz 72 Pułku Piechoty Armii Krajowej, którzy 79 lat temu walczyli pod Stefanowem, ale także mieszkańców w 71 rocznicę pacyfikacji wsi. Tegoroczne obchody odbywały się w niedzielę, 1 października.
Jak co roku, do dawnego Stefanowa przyjechały rodziny przesiedlonych mieszkańców, żołnierzy AK, a także przedstawiciele władz, służb i miejscowa ludność. Obchody uświetnił koncertem pieśni patriotycznych w wykonaniu opoczyńskiego Chóru Dzwon. Odbyła się msza święta polowa, a po niej okolicznościowe przemówienia, apel pamięci, salwa honorowa w wykonaniu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej z radomskiej jednostki, a także wręczenie odznaczeń i złożenie kwiatów pod tablicą upamiętniającą wydarzenia z ubiegłego wieku.
Uroczystości zorganizowali wójt gminy Gielniów Władysław Czarnecki, starosta przysuski Marian Niemirski oraz 25 i 72 pułk piechoty AK. Odbyły się one pod patronatem Adama Strózika – marszałka województwa.