Dzień po śmiertelnym potrąceniu 65-latka śledczy ujęli sprawcę, który zbiegł z miejsca zdarzenia. 25-latek przyznał się do winy. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
O śmiertelnym potrąceniu mężczyzny informowaliśmy wczoraj. Doszło do niego niedaleko Pionek, pomiędzy miejscowościami Jedlnia a Kolonka, w powiecie radomskim. W niedzielny wieczór, 1 stycznia br., nieznany wówczas kierujący potrącił 65-letniego mężczyznę, po czym odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając mu pomocy.
Na miejscu wypadku funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, w tym m.in. elementy pojazdu. Dzięki temu szybko ustalili markę, model i rok produkcji samochodu, który brał udział w zdarzeniu. Pomogło także nagranie z pobliskiej stacji benzynowej.
– To właśnie dzięki tym informacjom oraz zabezpieczonemu nagraniu z pobliskiej stacji benzynowej (kryminalni – przyp. red.) wytypowali pojazd, które mógł brać udział w wypadku – informuje sierż. szt. Kamil Warda z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Jak się okazało, samochód marki Volkswagen był własnością innej osoby niż ta, która siedziała wówczas za kierownicą. Kryminalni jednak znali już tożsamość kierowcy użytkującego wówczas pojazd. Przystąpili więc do czynności zmierzających do zatrzymania 25-latka. Pojechali w miejsce, gdzie mógł przebywać.
– Kierującym volkswagenem okazał się 25-latek, który usiłował ukryć się w mieszkaniu. Po kilkunastu minutach otworzył drzwi, a w trakcie rozpytania, przyznał się do spowodowania wypadku. Swoją ucieczkę tłumaczył strachem, ponieważ miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami – relacjonuje dalej rzecznik prasowy KMP Radom w komunikacie.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że sprawcą śmiertelnego potrącenia jest 25-letni mieszkaniec miejscowości Wrzosów w gminie Jedlnia-Letnisko.
Mężczyzna podczas zatrzymania przyznał także, że pojazd, którym śmiertelnie potrącił pieszego, został przez niego ukryty w garażu u znajomego. Mało tego, 25-latek już rozpoczął jego naprawę i poszukiwanie nowych części.
Funkcjonariusze sprawdzili miejsce, w którym miał znajdować się pojazd. Faktycznie znaleźli tam uszkodzonego i ze zdemontowanymi niektórymi częściami volkswagena.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, w którym – decyzją Sądu Rejonowego w Zwoleniu, podjętą na wniosek Prokuratury – spędzi najbliższe trzy miesiące. Jak podkreśla sierż. szt. Kamil Warda, została od niego pobrana krew do badań, które mają wykazać, czy był pod wpływem alkoholu lub innych substancji.
Za przestępstwo, którego dopuścił się 25-latek, czyli spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia – grozi kara dwunastu lat pozbawienia wolności. O dalszych losach zatrzymanego zdecyduje sąd.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, rodziną ofiary lub świadkiem, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Radomski Okręgowy Ośrodek Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem znajduje się przy ul. Mireckiego 3/3. Kontakt pod numerem telefonu 530 851 852. Listę ośrodków znajdziesz tutaj (link).