W sobotę została otwarta lista rodzin zakwalifikowanych do akcji. Takie osoby mieszkają w naszej okolicy. Aby pomóc wystarczy wybrać rodzinę z listy, poznać jej historię i potrzeby, a następnie przygotować paczkę.
“Pani Joanna mieszkała przez lata z mężem i synem. Ze względu na niepełnosprawność syna (upośledzenie umysłowe) nie mogła podjąć pracy. Około 12 lat temu u kobiety pojawiły się choroby, które z roku na rok postępują. Od 2 lat samodzielnie się nie przemieszcza, ma problemy z utrzymaniem przedmiotów w dłoni. Szczególnie trudny był dla niej moment śmierci męża, kilka miesięcy temu. Od tego czasu może polegać tylko na synu, który sumiennie słucha mamy i stara się pomagać w wykonywaniu obowiązków domowych. Rodzina żyje z zasiłku okresowego, renty socjalnej i zasiłku pielęgnacyjnego w wysokości 1715 zł, po wykupieniu leków i opłaceniu rachunków (788 zł) rodzinie pozostaje jedynie 464 zł na osobę”.
To historia jednej z rodzin z powiatu radomskiego, którą każdy z nas może objąć pomocą w ramach “Szlachetnej Paczki”.
Pomoc najbiedniejszym
Akcja „Szlachetna Paczka” jest znana Polakom od lat. Ubiegłoroczna edycja, pomimo czasu pandemii, zaangażowała w całym kraju w pomoc potrzebującym ponad 420 tys. osób. Wsparcie o wartości 51 mln złotych otrzymało ponad 14 tysięcy rodzin. W ciągu ostatnich pięciu lat wolontariusze „Szlachetnej Paczki” odwiedzili ponad 160 tysięcy rodzin.
Również w regionie radomskim są rodziny, które zostały zakwalifikowane do tegorocznego programu. W powiecie lipskim można pomóc m.in. pani Dorocie i jej rodzinie.
„Pani Dorota mieszka z córką- panią Jagodą, zięciem- panem Michałem i wnukiem Kamilem. Mają dwa pokoje z kuchnią, nie posiadają łazienki. Pani Jagoda pracuje jako opiekun osób starszych, a pan Michał poszukuje pracy. Z racji tego, iż nie posiada prawa jazdy jest mu ciężko o prace w dobrej lokalizacji. Pani Dorota pomaga w opiece nad wnukiem. Rodzina żyje skromnie. Nie wystarcza im funduszy, aby zakupić opał na całą zimę. Dochód rodziny wynosi 3580 zł. Po odliczeniu kosztów utrzymania i leczenia w kwocie 2095 zł, na jednego członka rodziny przypada zaledwie 371 zł”.
Wsparcie od zaraz
W powiecie zwoleńskim także potrzebni są darczyńcy. Pomocy potrzebuje m.in. pani Karolina samotnie wychowująca czworo dzieci. Miesięcznie na jednego członka rodziny na utrzymanie zostaje jej 173 zł. Potrzebują m.in. żywności i środków czystości. W złej sytuacji jest także pani Kamila z rodziną.
„Pani Kamila wraz z mężem Kacprem i 2 synami – trzynastoletnim Maciejem i siedmioletnim Janem prowadziła niedawno dość spokojne życie. Spokój ten jednak zakłócają choroby i codzienne trudności. Pan Kacper jest osobą niepełnosprawną, nie widzi na jedno oko co sprawia, iż ma ograniczoną możliwość podjęcia dobrze płatnej pracy. Z kolei syn Maciej od kilku lat ma zdiagnozowaną niskorosłość, ma podawany hormon wzrostu. Terapia przynosi pozytywne rezultaty, od początku jest pod opieką Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Młodszy syn Jaś również jest pod opieką CZD, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo, że choruje na tą samą chorobę, co brat. Kilka lat temu z powodu redukcji etatów tata chłopców został zwolniony z poprzedniej pracy, a starszemu synowi cofnięto orzeczenie o niepełnosprawności, co wiązało się z utratą dochodu.”
Powiaty, w których najbardziej brakuje darczyńców, to radomski, lipski i zwoleński. Aby zaangażować się w pomoc, wystarczy wejść na stronę szlachetnapaczka.pl (link) i wybrać rodzinę. Warto także najpierw zapoznać się z poradnikiem darczyńcy – tutaj (link).
Rodzinę, której zechcemy pomóc, można wybrać od 13 listopada 2021 r. do Weekendu Cudów, czyli 11-12 grudnia. Wolontariusze odwiedzają rodziny do początku grudnia i codziennie kolejne historie pojawiają się na stronie akcji. Warto więc zaglądać na stronę “Szlachetnej Paczki”, jeśli w tej chwili w naszej okolicy nie ma akurat żadnej rodziny w potrzebie.
Źródło: szlachetnapaczka.pl