Jacek Żemantowski to prezenter pierwszego w dziejach TVP studia olimpijskiego. Prowadził je w roku 1968 podczas igrzysk w Meksyku. Pamiętamy go też z roku 1982, gdy był gospodarzem programów w trakcie hiszpańskiego mundialu.
Urodził się 18 lutego 1939 r. w Stalowej Woli. Pochodził z rodziny o silnych tradycjach patriotycznych. Młode lata spędził w Radomiu, gdzie ukończył szkołą podstawową. Już wtedy dużo czasu poświęcał szachom, dochodząc w 1953 r. do reprezentacji Warszawy juniorów i uzyskując z zespołem DWP w 1954 r. tytuł drużynowego wicemistrza Polski.
Znaczący wpływ na ukształtowanie sportowych zainteresowań młodego Jacka okazał jego stryj Józef, pracownik zakładów zbrojeniowych, działacz klubu „Broń”. Wprowadzał bratanka w boks, kolarstwo, tenis, piłkę nożną, lekką atletykę, łyżwiarstwo…
Żemantowski, absolwent warszawskiego liceum im. Klementa Gottwalda (dziś Stanisława Staszica), ukończył studia na Wydziale Dziennikarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Zarazem trenował szermierkę w stołecznym AZS AWF. Był siedmiokrotnym medalistą mistrzostw kraju we florecie i szpadzie, brązowym medalistą Uniwersjady w Budapeszcie. Jeszcze jako student i sportowiec współpracował z redakcją popularnej popołudniówki „Express Wieczorny”. W 1967 r. razem z Tomaszem Hopferem (zmarłym przedwcześnie animatorem joggingu), Wojciechem Zielińskim (komentatorem sławnego finału olimpijskiego w siatkówce panów pomiędzy Polską a ZSRR na igrzyskach w Montrealu r.1976) i Wiesławem Johannem (w stanie wojennym wybitnym adwokatem w procesach politycznych, w III RP sędzią) znalazł się w gronie laureatów konkursu na prezenterów redakcji sportowej Telewizji Polskiej.
Wielokroć przedstawił reportaże z Radomia. Wskazywał w nich na zaniedbanie sportu wyczynowego w mieście, uchodzącym za bogate i posiadające znakomity potencjał ludzki. W 1968 r. przyniosły mu prestiżowe laury: „Złoty Ekran” i “Złote Pióro”. Pracę na szklanym ekranie łączył bowiem z działalnością publicystyczną na łamach: “Lekkoatletyki”, “Razem”, “Płomyka”, “Tempa”, “Przeglądu Sportowego”, a zwłaszcza “Sztandaru Młodych” oraz „Sportowca”, którego był redaktorem naczelnym.
Piastował również funkcję wiceprezesa Polskiego Związku Szermierczego, a w 1988 roku wybrano go – na 12 lat! – prezesem Polskiego Związku Szachowego. Powołał wtedy do życia Akademię Szachową i był inicjatorem założenia ponad stu UKS-ów w tej dyscyplinie. Z jego inicjatywy rozpoczęła się także akcja młodzieżowa “Wakacje z szachami”. Współtworzył turniej szachowy “Królewski Gambit Radomia” (dziś im. Jacka Żemantowskiego), który w ciągu trzech lat rozrósł się do rangi międzynarodowej, gromadząc na starcie znanych arcymistrzów, a w 2000 r. zaprosił do grodu nad Mleczną wielokrotnego mistrza świata Anatolija Karpowa.
– “Miasto Radom uznawałem za najbliższe mojemu sercu. I tak jest do dzisiaj. Tu mam nie tylko groby najbliższych. Tu mam braci, ich dzieci studiujące na radomskich i warszawskich uczelniach, tu mam mnóstwo wspaniałych przyjaciół. (…) Wierzę, że czasy których doczekaliśmy otwierają przed Radomiem i Radomianami nowy etap tworzenia życia optymistycznego, godnego, w którym swoje miejsce znajdą także sportowcy niosący intelektualny pierwiastek rozwoju młodego pokolenia.”- tak wspominał na emeryturze.
Zmarł nagle – na zawał serca – 4 czerwca 2002 r. w wieku 63 lat.
(TO-RT)
Źródło: gambit.radom.pl oraz B. Tuszyński „Bardowie sportu”