W najbliższy czwartek, 25 maja, w wielu miastach Polski, w tym także w Radomiu, zapłoną znicze pamięci dla uczczenia rotmistrza Witolda Pileckiego. Zostaną one zapalone w godzinę śmierci polskiego bohatera.
Rotmistrza Witolda Pileckiego zamordowano 25 maja 1948 r. o godz. 21:30 w więzieniu na warszawskim Mokotowie. W celu uczczenia jego pamięci w kilkudziesięciu polskich miastach, m.in. w Krakowie, Gdańsku, Lublinie, Białymstoku, Gorzowie Wielkopolskim, Rzeszowie i Warszawie, zostaną zapalone znicze, w godzinę śmierci polskiego bohatera. W ten sam sposób niezłomny żołnierz polskiego podziemia będzie upamiętniony także w Radomiu, a dokładnie przy budynku Zespołu Szkół Samochodowych.
– Nie jest to pierwsza tego typu akcja organizowana w Radomiu. W zeszłym roku miała większy wymiar, bo razem z 6 Mazowiecką Brygadą Obrony Terytorialnej na placu Corazziego zapalono znicze, z których powstał napis “Pilecki”. Znicze zostaną zapalone pod szkołą samochodową, bo tam jest tablica pamiątkowa poświęcona rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu. Zachęcamy mieszkańców razem z nami do złożenia zniczy, na miejscu będzie obecna Naczelnik Delegatury IPN w Radomiu, pani Danuta Pawlik – informuje nas Michał Adamczyk, asystent prasowy Instytutu Pamięci Narodowej w Radomiu.
Niezwykłe losy polskiego patrioty
Witold Pilecki to niezwykle zasłużona postać w polskiej historii. Walczył z bolszewikami, a później był uczestnikiem kampanii wrześniowej w 1939 r. Następnie zaangażował się w działalność konspiracyjną, był żołnierzem Armii Krajowej, a także współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej. O jego niezwykłej odwadze i niezłomności świadczy fakt, że dobrowolnie podjął się bardzo ryzykownej misji budowania siatki konspiracyjnej i zdobycia szczegółowych informacji o funkcjonowaniu obozu oraz dokumentowania zbrodni popełnianych na więźniach w niemieckim obozie koncentracyjnym w Auschwitz. W tym celu świadomie dał się złapać, podczas ulicznej łapanki we wrześniu 1940 r. w Warszawie. Pilecki zbiegł z KL Auschwitz w czasie brawurowej ucieczki pod koniec kwietnia 1943 r. W latach 1943-44 służył w oddziale III Kedywu KG AK. W lutym 1944 r. za bohaterską działalność na terenie obozu Auschwitz awansowano go do stopnia rotmistrza kawalerii. W tym samym roku walczył w Powstaniu Warszawskim. Po jego upadku trafił do niewoli.
Od lipca 1945 r. służył w II Korpusie Polskim we Włoszech. Następnie zgodnie z decyzją gen. Władysława Andersa wrócił do Polski, aby odtworzyć rozbite po działaniach wojennych struktury wywiadowcze, działające dla Rządu RP na Uchodźstwie. W ramach swojej aktywności zdobywał m.in. informacje na temat działalności NKWD i UB, a także narastającego terroru komunistycznego. Został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w maju 1947 r. Poddano go brutalnemu śledztwu. Pomimo tortur do końca zachował żołnierską postawę. Pileckiego podczas pokazowego procesu, trwającego niecałe dwa tygodnie sąd skazał na karę śmierci. Pomimo próśb komunistyczne władze nie zdecydowały na ułaskawienie rotmistrza. Wyrok wykonano poprzez strzał w potylicę 25 maja 1948 r. Ciało złożono w nieoznaczonym miejscu na warszawskich Powązkach. Zrehabilitowano go w 1991 r. Pilecki został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego. W 2013 r. został awansowano go do stopnia pułkownika.