Na terenie Radomia doszło rozboju. Mężczyzna, który zabrał, a następnie sprzedał telefon znajomego, został już złapany przez policję. Sprawcy zdarzenia grozi nawet 12 lat więzienia.
Na terenie jednej z posesji w Radomiu doszło do awantury. Powodem kłótni między znajomymi były sprawy finansowe. Jeden z mężczyzn pożyczył drugiemu pieniądze, których nie odzyskał. Sytuacja ta stała się zarzewiem awantury, w wyniku której 46-letni dłużnik został zaatakowany, a następnie przewrócony przez znajomego. Napastnik zabrał telefon, a następnie odjechał rowerem z miejsca zdarzenia. Po zgłoszeniu tego przestępstwa policjanci z Komisariatu III Policji w Radomiu szybko zatrzymali sprawcę. Okazało się, że w międzyczasie skradziony telefon sprzedano w komisie.
W wyniku zatrzymania 33-latek trafił do policyjnej celi. Następnie doprowadzono go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju. Mężczyznę aresztowano na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwo 33-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl/wra