Radomiak uległ Legii 0:1 w 14. kolejce futbolowej ekstraklasy.
Obie drużyny od pierwszego gwiazdka arbitra starały się atakować, lecz czyniły to bardzo nerwowo i chaotycznie. W 25. minucie Frank Castaneda sfaulował w polu karnym Pawła Wszołka i sędzia wskazał na “wapno”. Skutecznym egzekutorem okazał się Josue.
Za moment Legia mogła zdobyć drugą bramkę, ale Gil Dias kopnął piłkę zbyt anemicznie i Albert Posiadała ławo ją chwycił. Potem Michał Kaput precyzyjnie dograł do Ediego Semedo, który chybił w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
W drugiej odsłonie tej nudnej potyczki przyjezdni oczekiwali na kontry, zaś miejscowi zupełnie nie radzili sobie z atakiem pozycyjnym. Goście skutecznie bronili rezultatu, wyraźnie oszczędzając siły przed czekającym ich już w najbliższy czwartek spotkaniem w Pucharze Konferencji.
Radomiak – Legia 0:1 (0:1).
Gole: 0:1 Josue (28-karny).
Żółte kartki – Radomiak: Castaneda, Wolski; Legia: Kapuadi, Wszołek, Celhaka, Pekhart.
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Widzów: 8 569.
Radomiak: Albert Posiadała – Jan Grzesik (79. Damian Jakubik), Mike Cestor, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz – Edi Semedo (79. Leandro), Luizao, Michał Kaput (79. Christos Donis), Rafał Wolski (71. Leandro Rocha), Frank Castaneda (57. Lisandro Semedo) – Pedro Henrique.
Legia: Kacper Tobiasz – Artur Jędrzejczyk, Rafał Augustyniak, Steve Kapuadi – Paweł Wszołek, Bartosz Slisz, Jurgen Celhaka (65. Juergen Elitim), Gil Dias – Josue (87. Maciej Rosołek), Blaz Kramer (65. Tomas Pekhart), Marc Gual (73. Ernest Muci).
(TO-RT)