Podstawowy bramkarz Radomiaka Radom – Gabriel Kobylak przez kontuzję nie pojechał się na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. W piątkowym sparingu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w radomskiej drużynie bronili Albert Posiadała i były reprezentant Polski – Grzegorz Sandomierski. Niewykluczone, że w drużynie z Radomia pojawi się nowy jednak inny golkiper.
W zeszłym tygodniu Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że bramkarz Radomiaka Radom – Gabriel Kobylak otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-21 na mecze z Austrią i Albanią. Zawodnik ten jest podstawowym graczem radomskiego zespołu, wystąpił m.in. w ostatnim spotkaniu ligowym z Legią Warszawa. Niestety we wtorek klub poinformował, że z powodu kontuzji Kobylak ostatecznie nie wyjechał na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski. W piątkowym meczu Radomiaka z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w pierwszej połowie w radomskim klubie bronił Albert Posiadała, a od 46. minuty Grzegorz Sandomierski. Szczególnie to drugie nazwisko powinno być dobrze znane kibicom piłki nożnej. 33-latek to niezwykle doświadczony zawodnik, trzykrotny reprezentant Polski. Sandomierski w samej polskiej Ekstraklasie rozegrał 210 meczów. Do tego występował w kilku europejskich klubach, ostatnio grał w greckim APO Lewadiakos. Z drużyną tą rozstał się w styczniu tego roku i od tego czasu nie miał pracodawcy. Od kilku dni doświadczony bramkarz trenuje z Radomiakiem.
Nie jest jednak wykluczone, że w radomskim klubie pojawi się nowy golkiper. Jak informuje serwis weszlo.com do Radomia może trafić aktualnie trzeci w hierarchii bramkarz warszawskiej Legii – Cezary Miszta. W tym przypadku Radomiak mógłby skorzystać z tzw. transferu medycznego, który dopuszczalny jest właśnie w przypadku kontuzji bramkarza. Chociaż słowo „transfer” w tym wypadku może być nieco mylące, gdyż chodzi o wypożyczenie piłkarza. Być może dojdzie jednak do szybszego powrotu do radomskiej drużyny Filipa Majchrowicza. 23-letni zawodnik rozegrał w barwach Radomiaka 36 meczów w Ekstraklasie. W sierpniu zeszłego roku został wypożyczony do Pafos FC.
Kontuzja aktualnie podstawowego bramkarza, to nie jedyna ważna informacja o jakiej informował radomski klub w ostatnich dniach. Kilka dni temu minister sportu Kamil Bortniczuk przekazał symboliczny czek na ponad 7 mln zł na drugi etap budowy Centrum Sportowo-Szkoleniowego “Radomiak” na Koniówce. Środki te mają być przeznaczone na wybudowanie bazy treningowej dla Akademii Radomiaka, z której korzystać będzie również pierwszy zespół. Więcej o tej inwestycji pisaliśmy m.in. TUTAJ.
Z kolei Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji dosyć często w ostatnio czasie przekazuje informacje na temat bieżącego stanu budowy stadionu Radomiaka przy ul. Struga 63.
Powyższa wizualizacja krzesełek wzbudziła jednak spore kontrowersje i niezadowolenie wśród kibiców, którzy zarzucali, że kolor plastikowych miejsc do siedzenia jest niezgodny z klubowymi barwami. MOSiR odniósł się do tych głosów i w środę przedstawił projekt trybuny północnej stadionu z napisem „RADOMIAK”.
Mijające tygodnie pod względem sportowym z pewnością nie są dobre dla radomskiego klubu. Radomiak w trzech ostatnich meczach ligowych poniósł same porażki. Nieco optymizmu w serca radomskich kibiców może wlać wygrany w piątek 2:0 sparing z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Kolejne spotkanie w Ekstraklasie drużyna z Radomia rozegra 2 kwietnia na wyjeździe z Wisłą Płock.