W meczu na szczycie 22. kolejki Fortuna 1 Ligi piłkarze Radomiaka Radom pokonali wicelidera tabeli – Górnik Łęczna aż 3:0. Podopieczni trenera Dariusza Banasika odnieśli dziesiąte zwycięstwo w sezonie 2020/2021.
„Zieloni” wrócili do gry po 2-tygodniowej przerwie, gdyż ich spotkanie z ostatniej serii gier z Puszczą w Niepołomicach, zostało przełożone z uwagi na zakażenia koronawirusem w zespole rywali.
Z kolei ekipa trenera Kamila Kieresia, która przypomnijmy, jest beniaminkiem rozgrywek, przed meczem plasowała się na drugim miejscu w tabeli. Tydzień temu drużyna z województwa lubelskiego po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach przegrała na własnym stadionie, ulegając 0:1 Koronie Kielce.
Spotkanie rozpoczęło się w sobotę o godz. 12.40 na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Mecz sędziował Piotr Lasyk z Bytomia.
Efektowne zwycięstwo Radomiaka
Spotkanie rozpoczęło się od ataku gości, jednak po kilku minutach do głosu szybko doszedł Radomiak. Gospodarze w początkowej fazie meczu atakowali, czego efektem były strzały na bramkę m.in. Dawida Abramowicza i Mateusza Radeckiego. Wreszcie w 29. minucie gospodarze dopięli swego. Karol Angielski w pobliżu pola karnego Górnika ułożył sobie piłkę na stopie i pięknym strzałem w okienko zdobył bramkę.
Górnik miał problem ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych po stracie gola. Krótko przed przerwą próbował wyrównać defensor Tomasz Midzierski, ale nie trafił w bramkę Mateusza Kochalskiego.
Drugą połowę najlepiej jak tylko mógł rozpoczął Radomiak. Tym razem Karol Angielski zaliczył asystę, gdyż jego nieczyste uderzenie okazało się podaniem do Mateusza Radeckiego. Pomocnik znalazł się w odpowiednim miejscu i w 47. minucie kolanem skierował piłkę z bliska do bramki. Kto liczył jeszcze na emocje w tym meczu, niestety musiał zmienić zdanie już po niecałych 10. minutach. Stało się tak, ponieważ w 56. minucie „Zieloni” zdobyli trzeciego gola, który praktycznie rozstrzygnął konfrontację. Wtedy to Dawid Abramowicz przejął piłkę w polu karnym Górnika i zagrał wzdłuż bramki do Damiana Gąski, który wpakował piłkę do pustej już bramki.
Na wydarzenia na boisku zareagował szkoleniowiec gości – Kamil Kiereś, który krótko po stracie trzeciego gola przeprowadził cztery zmiany. Trener Górnika nie doczekał się jednak zasadniczej poprawy w grze. Co prawda wprowadzony z ławki rezerwowych na boisko gracz przyjezdnych – Adrian Cierpka oddał uderzenie w słupek, jednak to było jedyne zagrożenie stworzone przez piłkarzy z Łęcznej.
Ostatecznie, po niespodziewanie dość jednostronnym meczu, Radomiak pewnie zainkasował trzy punkty. Dzięki temu zwycięstwo piłkarze z Radomia awansowali na piąte miejsce w tabeli. Kolejne spotkanie „Zieloni” rozegrają na wyjeździe z Miedzią Legnica w świąteczną sobotę 3.04.
Radomiak Radom – Górnik Łęczna 3:0 (1:0)
1:0 – Karol Angielski 29′
2:0 – Mateusz Radecki 47′
3:0 – Damian Gąska 56′
Składy:
Radomiak: Mateusz Kochalski – Damian Jakubik, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Dawid Abramowicz (89′ Artur Bogusz) – Mateusz Radecki, Meik Karwot – Leandro (84′ Adam Banasiak), Damian Gąska (78′ Dominik Sokół), Miłosz Kozak (78′ Patryk Mikita) – Karol Angielski (84′ Rok Sirk)
Górnik: Maciej Gostomski – Leandro, Paweł Baranowski, Tomasz Midzierski (58′ Kamil Pajnowski), Marcin Orłowski – Michał Mak (42′ Aleksander Jagiełło), Bartłomiej Kalinkowski (56′ Adrian Cierpka), Marcin Stromecki, Bartłomiej Kukułowicz (56′ Michał Goliński) – Paweł Wojciechowski (57′ Przemysław Banaszak), Bartosz Śpiączka
Żółte kartki: Radecki, Leandro, Angielski (Radomiak) oraz Orłowski, Baranowski, Stromecki (Górnik)
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Źródło: sportowefakty.wp.pl, www.radomiak.pl