W meczu piłkarskim zaległej 10. kolejki Fortuna 1 Ligi Radomiak Radom wygrał 1:0 z liderem tabeli, ŁKS-em Łódź. Jedyną bramkę w meczu z rzutu karnego strzelił Leandro.
Spotkanie rozgrano przy zmodernizowanym oświetleniu stadionu MOSiR przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Mecz rozstrzygnął skutecznie egzekwowany rzut karny przez Leandro w 85. minucie pojedynku. Arbiter podyktował „jedenastkę” dla „Zielonych” po faulu zawodnika gości – Maksymiliana Rozwandowicza na piłkarzu Radomiaka – Damianie Gąsce.
ŁKS Łódź, to drużyna, która do meczu z piłkarzami z Radomia nie poniosła żadnej porażki. Przed spotkaniem z „Zielonymi” drużyna z Łodzi w jedenastu meczach odniosła aż dziesięć zwycięstw i tylko raz zremisowała. Dzięki zwycięstwu Radomiak awansował na 6-te miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi.
Po spotkaniu zadowolenia z wyniku meczu nie krył trener Radomiaka – Dariusz Banasik. Na konferencji prasowej po meczu szkoleniowiec drużyny z Radomia powiedział: „Byliśmy do tego meczu bardzo dobrze przygotowani pod względem taktycznym, mentalnym, dlatego to zwycięstwo”. Banasik podziękował także swoim zawodnikom – „Chłopaki kawał dobrej roboty i zdrowia zostawili na boisku. Wszystkim należą się słowa uznania”. Trener Radomiaka przed meczem motywował swoich zawodników i zapowiadał grę o zwycięstwo. „Na odprawie zawodnikom mówiłem, żebyśmy nie obawiali się ŁKS-u, bo to jest zespół niepokonany, natomiast my od ponad roku jesteśmy niepokonani na boisku w Radomiu” – dodał Banasik.
Następny mecz piłkarze Radomiaka Radom rozegrają w niedzielę 22 listopada. Wyjazdowym rywalem będzie Sandecją Nowy Sącz.
Źródło: radomiak.pl
