Rada Miejska na wniosek prezydenta przyjęła uchwałę określającą tryb udzielania oraz sposób rozliczania dotacji na rodzinne ogródki działkowe.
Jeszcze w tym roku stowarzyszenia, które prowadzą w Radomiu rodzinne ogrody działkowe będą mogły skorzystać z dotacji z budżetu miasta na budowę lub modernizację infrastruktury ogrodowej. W tegorocznym budżecie miasta na dotacje dla stowarzyszeń ogrodowych zarezerwowano kwotę kwota 150 tys. zł.
– „Nabór wniosków chcemy rozpocząć po uprawomocnieniu uchwały, czyli w połowie października. Kwota dotacji będzie mogła wynieść do 20 tysięcy złotych. To pieniądze, które będą mogły zostać przeznaczone np. na ułożenie chodnika, montaż ogrodzenia czy rozbudowę sieci wodociągowej. Zainteresowanie jest duże i bardzo się cieszę że będziemy mogli pomóc w rozwoju ogrodów działkowych” – mówi wiceprezydent Mateusz Tyczyński.
Temat ogródków działkowych był poruszany także wcześniej, podczas piątkowej konferencji prasowej z udziałem Marcina Kacy z Prawa i Sprawiedliwości. Radny był zdziwiony, że radomskie ogródki działkowe nie zgłosiły chęci udziału w Mazowieckim Instrumencie Aktywizacji Działkowców. Do podziału były 2 mln zł, a samorząd na ten cel wydał jedynie 1,5 mln zł, bo zabrakło większej ilości chętnych. Marcin Kaca podał przyczynę braku zainteresowania naszych ogródków działkowych.
– „Tylko kilka ogródków działkowych w Radomiu ma uregulowany stan prawny. Jest ich w sumie 28. Pan wiceprezydent na komisji był zdziwiony, nie miał takiej informacji. Tu powstaje pytanie, w jaki sposób przygotowywane są dokumenty i projekty uchwał” – mówi Marcin Kaca.
Radny przypomniał, że ze wsparcia skorzystały m.in. ogródki działkowe z Pionek, Kozienic czy Przysuchy.