W Szydłowcu powstał mural upamiętniający Fabrykę Braci Węgrzeckich
Szydłowiecka Fabryka Bryczek i Karoserii Bracia Węgrzeccy powstała w 1875 roku. Fabryka znajdowała się ówcześnie na ul. Głównej, dzisiejszej ul. Kościuszki przy Zespole Szkół im. KOP. Nawet teraz można zobaczyć hale w których działał zakład produkcyjny.
Początkowo wytwarzał wszelkie wozy konne: karoce, bryczki, dorożki, karety, powozy, landa, linijki, rydwany, drabiniaste itp., cieszące się dużą popularnością ze względu na solidność wykonania. Jakość pojazdów konnych oraz ich trwała konstrukcja nie umknęła uwagi firmom samochodowym, które postanowiły współpracować z szydłowiecką fabryką.
W 1922 roku podjęto tam produkcję nadwozi samochodowych dla takich marek jak: Morris Commercial RE, Fiat 514L, Ford Phaeton, Tudor, Standard, zaś dwa lata później do polskiego samochodu nazwanego AS. Wytwarzanego w czterech wersjach nadwoziowych: taxi-landaulet, kabriolet, limuzyna i furgon dostawczy. Po kilkumiesięcznych próbach drogowych auto wprowadzono do sprzedaży. Najwięcej powstało wersji dla warszawskich taksówkarzy – około 100 sztuk. Były pierwszymi pojazdami przeznaczonymi specjalnie do roli taksówek.
Zakład stał się wkrótce znany z ekskluzywności swoich wyrobów. Nadwozie taksówkowe, modnego wówczas typu landaulet o kolorze granatowym (tej barwy były wszystkie ówczesne warszawskie taksówki), miało wygodne drzwi o niebagatelnej szerokości 80 cm. Do dyspozycji pasażera zainstalowano: rurę głosową do porozumiewania się z kierowcą (który siedział w oddzielnej, otwartej kabinie), zapalniczkę, popielniczkę, lusterko i podłokietniki. Składany dach części pasażerskiej pokrywała skórą. Wyroby z Szydłowca były estetyczne, niezawodne i wykonane z dobrej jakości materiałów. Spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem wśród warszawskich taksówkarzy.
Za swoje wyroby na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 roku Fabryka Braci Węgrzeckich otrzymała srebrny medal, a samochody marki AS wzbudziły duże zainteresowanie i emocje. Chwalono je zwłaszcza z powodu ,,.bezszelestnego i precyzyjnego zamykania drzwi – bez zwykłego w tych przypadkach trzaskania” i racji pokrycia nadwozia dermatoidem, co stanowiło novum. Jedynym mankamentem, niestety kluczowym, była ich wysoka cena. Dlatego przegrały konkurencje za znacznie tańszymi, także w eksploatacji, samochodami zagranicznymi. Produkcja karoserii w Szydłowcu trwała do roku 1934.
(TO-RT)
Źródło: szydlowiec.pl