Kolejny dowód braku wyobraźni kierowców, względnie nieznajomości przepisów kodeksu drogowego, skutkujący narażeniem na niebezpieczeństwo siebie, innych zmotoryzowanych, jak również pieszych.
Codzienne informacje o przekraczających prędkość kierujących, nakładanych na nich wysokich karach i punktach karnych oraz o wypadkach drogowych z udziałem piratów drogowych zdają się nie zniechęcać kolejnych osób do popełniania podobnych wykroczeń. O zdarzeniu, do którego doszło w ubiegłym tygodniu na terenie powiatu przysuskiego, informuje tamtejsza policja. 43-latek jechał o 79 km/h za szybko, dlatego zatrzymali go mundurowi z przysuskiej drogówki.
– Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze zatrzymali na szosie we wsi Zbożenna kierującego samochodem osobowym. Na obszarze zabudowanym jechał on nim z prędkością o ponad 50 km/h szybszą od dozwolonej. Za popełnione wykroczenie 43-letniemu mieszkańcowi powiatu białobrzeskiego odebrano prawo jazdy. Policjanci wręczyli mu też mandat oraz przyznali punkty karne – informuje aspirant sztabowa Aneta Wilk z Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
Według przepisów ruchu drogowego wyraźne przekroczenie dopuszczalnej prędkości na terenie zabudowanym umożliwia prowadzącym kontrolę mundurowym zatrzymanie prawa jazdy kierującemu.
– Następnie trafia ono do urzędu, który je wydał. Tam zapada decyzja administracyjna określająca termin na jaki dokument zostanie zatrzymany. Zazwyczaj jest to kwartał, lecz piraci drogowi – recydywiści – mogą liczyć na więcej – dodaje asp. szt. Wilk.