Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze krajowej numer 79 w Kozienicach. Łoś wtargnął pod nadjeżdżający samochód. Do podobnej sytuacji doszło miesiąc temu w gminie Kozienice.
Pojawiające się na drogach zwierzęta stanowią powodują niebezpieczne zdarzenia drogowe. Same takie stworzenia, w wyniku zderzeń z przejeżdżającymi pojazdami mogą doznać poważnych obrażeń, często śmiertelnych. Dużym zagrożeniem takie sytuacje są także dla osób podróżujących samochodami. Szczególnie niebezpieczne są wypadki z udziałem największych zwierząt, które w naturalny sposób mogą się pojawić na polskich drogach, jak przykładowo łosie. O tym, aby uważać na takie stworzenia przypominają nie tylko obecnej na trasach znaki – A-18B – „Uwaga dzikie zwierzęta” ale także policja.
Pomimo apeli o ostrożność, w ostatnim czasie, na terenie gminy Kozienice i najbliższej okolicy, doszło do zdarzeń drogowych z udziałem łosi. Tego typu sytuacja miała miejsce w piątek, 14 kwietnia, po godzinie 18, na krajowej numer 79 w Kozienicach. Pod kierowaną przez 36-letniego mieszkańca Warszawy toyotę wbiegł łoś. Na szczęście, tym razem obyło się bez osób poszkodowanych. Nie ucierpiało również zwierzę, które uciekło do lasu. W połowie marca w Brzeźnicy, w gminie Kozienice, doszło do podobnego zdarzenia. Na drodze krajowej numer 48 pod auto kierowane przez 65-latka z powiatu kozienickiego wbiegł łoś.
Do podobnych zdarzeń dochodziło w okolicy także wcześniej. Na początku roku w Chinowie, w pobliżu Kozienic, na drodze krajowej nr 79 samochód zderzył się z łosiem. Za kierownicą auto siedział 24-latek, który w wyniku tego zdarzenia trafił do szpitala. Z kolei we wrześniu ubiegłego roku to samo dzikie zwierzę doprowadziło do wypadku, tym razem gminie Grabów nad Pilicą. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 730, w miejscowości Nowa Wola. Łoś wbiegł pod nadjeżdżający samochód, który prowadził 69-latek. Tym razem dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala (więcej TUTAJ).
Chociaż z racji masy i wielkości łosia, zdarzenia drogowe z jego udziałem powodują największe zagrożenie, to warto w tym kontekście należy wspomnieć także o innych zwierzętach. To sarny są dzikimi stworzeniami, które najczęściej uczestniczą w kolizjach drogowych. Często dochodzi także do potrąceń jeleni i dzików. Rzadko natomiast można usłyszeć czy przeczytać o zderzeniu pojazdu z wilkiem. Do tego typu sytuacji doszło jednak w marcu, przy drodze wojewódzkiej nr 737, na obszarze Nadleśnictwa Kozienice.
Policja przypomina, że dzikie zwierzęta są aktywne głównie o zmierzchu i świecie, dlatego w tych porach dnia warto zachować większą czujność podczas podróży pojazdem. Kierowcy zawsze powinni dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Ponadto nie należy ignorować wspomnianych znaków ostrzegających przed dziką zwierzyną. Zwierzęta można spotkać w wielu rożnych miejscach, jednak ze względu na ich naturalne środowisko występowania, szczególną koncentrację należy zachować zwłaszcza podczas podróżowania drogami leśnymi.