We wtorek około godz. 14 wyszła z domu 94-letnia mieszkanka powiatu kozienickiego. Na szczęście po kilkunastu godzinach kobietę odnaleziono.
Staruszka wyszła z domu i do wieczora nie wróciła do swojego miejsca zamieszkania. Początkowo poszukiwania zaginionej rodzina prowadziła na własną rękę. Po poinformowaniu o zdarzeniu miejscowej policji – służby zarządziły alarm dla całej jednostki. W poszukiwaniach brali udział okoliczni mieszkańcy, strażacy, a także policyjny pies służbowy.
Niestety we wtorek nie udało się znaleźć zaginionej. Poszukiwania kobiety wznowiono od godz. 6 w dniu wczorajszym. Po około dwóch godzinach policjanci zostali poinformowani, że zaginiona staruszka prawdopodobnie leży na polu kilka kilometrów od domu. Informację o miejscu pobytu poszukiwanej przekazała mieszkanka sąsiedniej wsi. Po udzieleniu pomocy medycznej kobieta wróciła do domu.
Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl