Polska uległa Holandii 0:2 w rozegranym na Stadionie Narodowym w Warszawie meczu piłkarskiej Ligi Narodów
Spotkanie rozpoczęło się dla gości niefortunnie, gdyż już w drugiej minucie urazu uniemożliwiającego grę doznał Teun Koopmeiners. 10 minut później, po koronkowej akcji, otworzy wynik Cody Gakpo. Na składną akcję Polaków trzeba było czekać do 37. minuty. Jednak Nicola Zalewski kopnął piłkę bardzo anemicznie.
Po przewie na boisku pojawił się Arkadiusz Milik i w 52. min. zmarnował wyborną okazję do wyrównania, przenosząc futbolówkę nad poprzeczką. Konkurenci byli precyzyjniejsi i zdecydowanie bardziej zgrani. W 60. minucie rezultat meczu ustalił Steven Bergwijn.
Nasi z minuty na minutę okazywali się coraz bardziej bezradni, toteż kibice zaczęli opuszczać trybuny jeszcze przed końcowym gwizdkiem arbitra.. Pozostali pożegnali “biało-czerwonych” przeciągłymi gwizdami.
Tak słabej postawy podwładnych selekcjonera Czesława Michniewicza mało kto się spodziewał. Właściwie zawiodła cała drużyna, no może poza wyróżniającym się kreatywnością Piotrem Zielińskim. Dość powiedzieć, iż Robert Lewandowski nie oddał ani jednego strzału! A przecież zaledwie przed trzema miesiącami potrafiliśmy zremisować z Holendrami na ich terenie. Od tego czasu oni urośli w siłę, a my wręcz przeciwnie. Źle to wróży przed czekającymi nas w listopadzie konfrontacjami mundialowymi.
Już w niedzielę reprezentację Polski czeka spotkanie wyjazdowe z Walią. Remis zapewni nam pozostanie w najwyższej klasie rozgrywek Ligi Narodów.
Polska – Holandia 0:2 (0:1).
Bramki: Cody Gakpo (14), Steven Bergwijn (60).
Sędzia: Alejandro Hernandez (Hiszpania). Widzów: 56 673.
Polska: Wojciech Szczęsny – Jan Bednarek, Kamil Glik, Jakub Kiwior – Przemysław Frankowski (79. Bartosz Bereszyński), Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty (46. Arkadiusz Milik), Piotr Zieliński (86. Mateusz Łęgowski), Sebastian Szymański (70. Mateusz Klich), Nicola Zalewski (79. Michał Skóraś) – Robert Lewandowski.
Holandia: Remko Pasveer – Jurrien Timber, Virgil van Dijk, Nathan Ake – Denzel Dumfries, Teun Koopmeiners (6. Steven Berghuis, 75. Kenneth Taylor), Frenkie de Jong (46. Marten de Roon), Cody Gakpo, Daley Blind – Steven Bergwijn (75. Wout Weghorst), Memphis Depay (52. Vincent Janssen).
(TO-RT)