Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy wydał ostrzeżenie przed suszą hydrologiczną obowiązujące głównie w zachodniej, centralnej i północno-wschodniej części kraju. Zagrożone są również rzeki w regionie radomskim– Iłżanka, Radomka i Pilica.
Ostrzeżenie przed suszą hydrologiczną występująca w rzekach regionu radomskiego wydano na początku tygodnia. Alert jest bezstopniowy i bezterminowy. Ma on związek z występującymi niskimi przepływami wody. W kolejnych dniach na obszarze zlewni Iłżanki, Radomki i Pilicy od Zbiornika Sulejów spodziewane jest dalsze utrzymywanie się przepływów wody poniżej średniego niskiego przepływu (oznaczonego skrótem SNQ) z wieloletnich pomiarów. Takie ostrzeżenie będzie obowiązywać, gdy aktualne lub też prognozowane wartości przepływu będą się układać poniżej wspomnianego progu SNQ przez minimum 10 dni.
– Zjawisko suszy jest wieloetapowe. Pierwszym etapem jest susza meteorologiczna, czyli długi okres bezopadowy. Drugim jest susza glebowa, niektórzy nazywają ją rolniczą, gdyż w wyniku braku opadów i wysokiego parowania wilgotność gleby spada i jest niedostateczna dla uprawy roślin. Kolejny etap, trzeci to susza hydrologiczna. Jest konsekwencją tych wcześniejszych zjawisk. Spowodowana jest mniejszym zasileniem rzek w wodę, gdyż brakuje spływu wód opadowych, a poziom wód gruntowych obniża się. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w regionie radomskim na monitorowanych rzekach – Iłżance, Radomce i Pilicy wody obniżyły się poniżej średniego niskiego przepływu z wielolecia – informuje nas Dariusz Witkowski, synoptyk hydrolog IMGW-PIB.
Niestety trudno być optymistą w kwestii szybkiego odwołania ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną w rzekach regionu radomskiego. Aktualne prognozy wskazują, że opady burzowe będą raczej krótkotrwałe i nie poprawią obecnego stanu. Ponadto zbliża się fala upałów, co wiążę się m.in. z intensywnym parowaniem i bardzo dużym zapotrzebowaniem na wodę. Zjawiska te wpływają nie tylko na rzeki – w regionie radomskim występuje także niska wilgotność gleby. W zaistniałej sytuacji warto dbać o oszczędzenie wody np. przez zbieranie deszczówki.
W odniesieniu do wspomnianych ostrzeżeń hydrologicznych w rzekach należy podkreślić, że nie należy mylić przepływu z poziomem wody. To pierwsze pojęcie dotyczy objętości cieczy, jaka przepływa w jednostce czasu przez przekrój poprzeczny rzeki. Jest podawane w metrach sześciennych na sekundę. Natomiast poziom wody określa wysokość zwierciadła tego płynu powyżej punktu odniesienia. Nie należy tego utożsamiać z głębokością. Punkt odniesienia jest trochę poniżej gruntu.