Chodzi oczywiście o Jerzego Połomskiego, jednego z najpopularniejszych polskich piosenkarzy.
Przyszedł na świat w roku 1933 jako Jerzy Pająk. Dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Radomiu, gdzie ukończył Technikum Budowlane. Po maturze zdał egzamin wstępny na Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej, lecz nie został przyjęty (zabrakło mu punktów za pochodzenie – preferowane było robotnicze lub chłopskie – oraz przynależności do Związku Młodzieży Polskiej). W rezultacie, aby uniknąć służby wojskowej, złożył papiery do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Ukończył jej Wydział Estradowy pod kierunkiem Ludwika Sempolińskiego, który zasugerował mu przyjęcie artystycznego pseudonimu (z uwagi na wyjątkowo niesceniczne nazwisko rodowe).
Błyskotliwa i ponad półwieczna kariera Połomskiego rozpoczęła się od pierwszego nagrania, dokonanego jeszcze jako student. „Piosenkę dla nieznajomej” już po pierwszej emisji na falach eteru nucono od Tatr po Bałtyk. By zliczyć szlagiery piosenkarza należy posiłkować się liczydłem: „Komu piosenkę”, „Woziwoda”, „Jak to dziewczyna”, „Jest bałałajka”, „Cała sala śpiewa”, „Przyszłaś do mnie jak piosenka”,„Daj”, „Moja miła, moja cicha, moja śliczna”, „Bo z dziewczynami”, „Kiedy miłość odchodzi”… Zdobywał trofea na festiwalach piosenki w kraju (Opole i Sopocie) oraz za granicą (Warna, Rostock, Bratysława). Koncertował w ZSRR, Rumunii, Jugosławii, na Węgrzech, w USA, Australii, Kanadzie.
Mało kto pamięta, iż u progu przygody artystycznej Jerzy Połomski grał role dramatyczne, między innymi „Weselu” Wyspiańskiego, „Mazepie” Słowackiego, a po uzyskaniu dyplomu aktorskiego otrzymał angaż w warszawskim Teatrze Buffo: Zniechęcony dwoma nieudanymi sezonami, gdzie nie umiano go wykorzystać, obsadzając epizodycznie w banalnych widowiskach, porzucił scenę na rzecz śpiewu. Raczkując w wokalistyce szlifował głos pod kierunkiem pedagog operowej, mezzosopranistki – Wandy Wermińskiej.
Często wzbogacał repertuar o przeboje międzywojenne: „Każdemu wolno kochać”, „Ta ostatnia niedziela”, „Młodym być”, „Kiedy znów zakwitną białe bzy”, „Szkoda twoich łez”.
Po siedemdziesiątych urodzinach znacznie ograniczył działalność. Występuje sporadycznie w muzycznych programach telewizyjnych, audycjach radiowych oraz uczestniczy w koncertach, z których dochód jest przeznaczony na cele charytatywne.
(TO-RT)
Źródło: R. Nowotarska „Świat Jerzego Połomskiego”