Jazda quadem czy crossem stanowi zagrożenie dla leśnych roślin i zwierząt. W regionie radomskim jest to poważny problem, dlatego leśnicy apelują o niełamanie zasad, a także przypominają o wysokich karach.
Wraz z nadejściem wiosny w lasach pojawiają się pojazdy, które generują zagrożenie dla środowiska. Mowa o quadach i crossach, których kierowcy rozjeżdżają lasy i ściółkę, gdzie występują bardzo często chronione gatunki.
W ubiegłym sezonie leśnicy regionu radomskiego odnotowali 160 takich przypadków. Zniszczone drogi i trudny do zniesienia jest hałas to uciążliwość zarówno dla zwierząt jak i służb leśnych oraz turystów. Do tego warto mieć na uwadze, że zdewastowane przez pojazdy tereny długo się odbudowują. Sprawcy mimo, że często zdejmują tablice rejestracyjne i zakładają kominiarki nie są bezkarni. Z nielegalnym procederem walczą leśnicy, którzy organizują nadzór poprzez patrole w lasach i montowanie kamer.
Jazda crossem czy quadem po lesie jest zagrożona mandatem w wysokości 500 zł, a w określonych przypadkach sprawą w sądzie.
Źródło: warszawa.tvp.pl