Występujący w Ekstraklasie klub z Częstochowy, obchodzący w tym roku setne urodziny, po raz pierwszy w dziejach wywalczył piłkarski Puchar Polski. W rozegranym w Lublinie finale tych prestiżowych rozgrywek zwyciężył pierwszoligową Arkę Gdynia 2:1 (0:0). Bramki: dla Rakowa zdobyli: Ivi Lopez (81 min.) i David Tijanic (89); dla Arki – Mateusz Żebrowski (57).
Z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa finał po raz drugi z rzędu odbył się poza Warszawą. W przeciwieństwie jednak do ubiegłego roku, gdy trybuny zostały zapełnione w 25 procentach, tym razem kibiców na stadionie zabrakło
Natomiast sama ceremonia i oprawa meczu nie uległy zmianie. Przed spotkaniem tradycyjnie odegrano hymn narodowy. Na trybunach umieszczono flagi obu klubów, a także oczywiście narodową. Trofeum wręczał prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Zespoły wystąpiły w następujących składach:
Raków: Dominik Holec – Kamil Piątkowski, Andrzej Niewulis, Zoran Arsenic (80. Petr Schwarz) – Fran Tudor, Igor Sapała (46. Marko Poletanovic), Ben Lederman (85. Daniel Szelągowski), Ivan Lopez, Marcin Cebula (80. David Tijanic), Patryk Kun – Vladislavs Gutkovskis (68. Jakub Arak).
Arka: Kacper Krzepisz – Fabian Hiszpański (58. Artur Siemaszko), Arkadiusz Kasperkiewicz, Michał Marcjanik, Haris Memic, Luis Valcarce (58. Kacper Skóra) – Adam Deja, Juliusz Letniowski (46. Marcus Vinicius), Adam Danch, Mateusz Żebrowski (80. Paweł Sasin) – Maciej Rosołek.
Potyczkę sędziował Paweł Gil.
(TO-RT)