W meczu 23. kolejki PlusLigi siatkarzy drużyna Cerrad Enea Czarnych Radom przegrała u siebie 1:3 z Vervą Warszawa Orlen Paliwa.
Faworytem przed meczem, biorąc pod uwagę ostatnią dyspozycję i miejsce w tabeli, był zespół z Warszawy. Gracze ze stolicy w tym roku jeszcze nie zaznali goryczy porażki. Warto jednak mieć na uwadze, że w pierwszym meczu tych drużyn w rozgrywkach PlusLigi sezonu 2020/2021 siatkarze z Radomia odnieśli zaskakująco łatwe wyjazdowe zwycięstwo w trzech setach.
Spotkanie pomiędzy Cerrad Enea Czarnymi Radom a Vervą Warszawa Orlen Paliwa rozpoczęło się w sobotę 30 stycznia o godz. 14.45 w Radomiu. Drużyna ze stolicy do meczu przystąpiła osłabiona. Kontuzję leczył Igor Grobelny, do gry nie był jeszcze gotowy Artur Szalpuk, a w sobotę z drużyny odszedł rezerwowy atakujący – Jakub Ziobrowski.
Przebieg spotkania
W pierwszym secie siatkarze z z Warszawy utrzymywali kilkupunktową przewagę. Pod koniec partii gracz Vervy – Bartosz Kwolek wywalczył piłkę setową dla swojego zespołu, doprowadzając do wyniku 19:24. Radomianie dzielnie się bronili, asem serwisowym popisał się Brendan Sander. Ostatecznie Czarnym nie udało się jednak odwrócić losów seta, którego przegrali 22:25, po skutecznym ataku Piotra Nowakowskiego.
Na drugą partię radomianie wyszli bez podstawowego libero. Kontuzjowanego Mateusza Masłowskiego zastąpił Maciej Nowowsiak. W ekipie Czarnych na drugi set wyszedł wprowadzony kilka minut wcześniej Bartosz Firszt. Drużyna gospodarzy toczyła wyrównaną walkę z przyjezdnymi, jednak po pewnym czasie odskoczyła na kilka punktów. Szczególnie skuteczny w tej czw ekipie z Radoma był Dawid Konarski. Ostatecznie Czarni wygrali tego seta 25:22.
W trzecim secie gracze Vervy zaczęli grać skuteczniej w ataku i poprawili grę w defensywie. Ich lepsza gra przyniosła efekt dopiero w połowie partii, kiedy to uzyskali zaliczkę 12:15. Warszawianie utrzymywali kilkupunktową przewagę, a piłkę setową dla Vervy wywalczył Piotr Nowakowski. Radomianie przegrali tą partię 20:25, po skutecznym ataku Jana Fornala
Czwarty set początkowo również miał wyrównany przebieg. Jednak przy stanie 8:8, warszawianie zdobyli cztery punkty z rzędu. Wkrótce przewaga gości urosła do siedmiu oczek, w czym dużą zasługę miał punktujący z prawego skrzydła Jan Król. Ostatecznie gracze Czarnych przegrali tego seta 17:25, a cały mecz 1:3.
Cerrad Enea Czarni Radom – Verva Warszawa Orlen Paliwa 1:3 (22:25, 25:22, 20:25, 17:25)
MVP: Jan Fornal
Czarni: Konarski, Josifow, Loh, Kędzierski, Dryja, Sander – Masłowski (libero) oraz Firszt, Zrajkowski, Gąsior, Nowowsiak (libero), Pasiński. Trener: Skory
Verva: Superlak, Wrona, Kwolek, Trinidad, Nowakowski, Fornal – Wojtaszek (libero) oraz Król, Kozłowski. Trener: Anastasi
Źródło: polsatsport.pl, sport.interia.pl