W pierwszym meczu play-off o piąte miejsce pomiędzy E.LECLERC MOYA Radomka Radom przegrała z IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3 20:25, 25:13, 25:15, 23:25, 10:15. Rewanż odbędzie się 24 kwietnia w Legionowie.
W ćwierćfinałach E.LECLERC MOYA Radomka odpadła po dwóch przegranych z ŁKS Commercecon Łódź. Z kolei IŁ Capital Legionovia Legionowo była po trzech spotkaniach gorsza od Grot Budowlanych Łódź. W obecnym sezonie obie drużyny grały ze sobą trzy razy – dwukrotnie w TAURON Lidze i raz w TAURON Pucharze Polski. Za każdym razem pojedynki wygyrwały siatkarki z Legionowa.
Pierwszy set środowego meczu w Radomiu od początku przebiegał pod dyktando Legionovii. Przyjezdne uzyskały na początku meczu dwupunktowe prowadzenie. Co prawda Radomka szybko doprowadziła do stanu 2:2, dzięki atakom Katarzyny Zaroślińśkiej-Król I Alexandry Lazić. Drużyna z Legionowa powiększała jednak przewagę prowadząc m.in. 6:3, a później 9:6. Słabiej na początku meczu grała Natalia Murek z Radomki, która popełniła kilka błędów. Gospodynie ambitnie próbowały zmniejszyć dystans do rywalek, doprowadzając do stanu 9:10. W tym momencie klasę pokazał jednak Olivia Rożański, która po bloku i ataku powiększyła przewagę swojego zespołu do trzech punktów. W końcówce seta jednak ta zawodniczka została skutecznie zablokowana, przez co na tablicy wyników pojawił się rezultat 19:20. Radomka nie wykorzystała jednak szansy. Świetnie zagrywała Róźański, błąd popełniła Murek, a do tego skuteczny blok dołożyła Maja Tokarska. Ostatecznie Legionovia wygrał w premierowej odsłonie 25:20.
Dominacja Radomki w dwóch setach
Początek drugiego seta miał bardziej wyrównany przebieg. Wynik oscylował wokół remisu do stanu 5:5. Wtedy na zagrywce pojawiła się Murek, która dzięki świetnym serwisom odkupiła winy za błędy w pierwszym secie. Radomka szybko wyszła na prowadzenie 11:5. W dalszej części meczu błędy popełniały przyjezdne, w tym m.in. skuteczna w pierwszym secie Rózański. Radomka prowadziła już 16:7 i 21:10. Pierwszy set zakończył się deklasacją zespołu gości, gdyż po błędzie w zagrywce Aleksandry Gryki gospodynie wygrały 25:13.
Trzecią partię dobrze rozpoczęły przyjezdne, który wyszły na prowadzenie 6:2. Duża w tym zasługa byłą Różański, która znowu zaczęła dobrze grać. Radomka jednak nie poddawała się i dzięki serii punktów złapała kontakt z przeciwniczkami przegrywając 6:7 i 8:9. Po pewnym czasie to gospodynie, dzięki dobrej grze Zaroślińśkiej-Krol i Lazić, wyszły na kilkupunktowe prowadzenie. Do tego Radomka dołożyła skuteczny blok, dzięki czemu drużyna z Radomia wygrywała 19:12. Radomce w utrzymywaniu dobrego wyniku pomagały liczne błędy popełniane przez przyjezdne. Po ataku Freyi Albrecht i wygranej w trzeciej partii 25:15, gospodynie wyszły na prowadzenie 2:1 w setach.
Niewykorzystana szansa drużyny z Radomia
Dobra gra Albrecht, a w szczególności jej ataki i zagrywka, pomogła również dobrze zacząć Radomce czwartą partię. Gospodynie wygrywały już 9:4, a później 13:7 i wydawało się, że pewnie zmierzają po zwycięstwo w meczu. Legionovia zaczęła jednak stopniowo zmniejszać dystans, w dużej mierze dzięki atakom Różański. Po skutecznym bloku tej zawodniczki Radomka wygrywał już tylko 14:13. Od połowy seta wynik był już remisowy i gra toczyła się punkt za punkt. W decydującej części tej partii po ataku Kornelii Moskwy i bloku Zaroślińskiej-Król gospodynie prowadziły 22:19 i znów były zdecydowanie bliżej zwycięstwa. Drużyna z Legionowa rozpoczęła jednak pościg i zdobyła trzy punkty z rzędu doprowadzając do remisu 22:22. W końcówce po długich wymianach więcej zimnej krwi zachowała Legionovia, która po ataku Darii Szczyrby wygrała czwartego seta do 23 i doprowadziła do tie-breake’a.
Piąta partia od początku była wyrównana. Po pewnym czasie nieznaczną, dwupunktową przewagę, uzyskała Legionovia. Znowu kosztowne błędy zaczęła jednak popełniać Murek, która dwukrotnie dotknęła siatki. Do tego blok dołożyła Yaprak Erkek, a po chwili pomyliła się Zaroślińska-Król i drużyna z Legionowa zyskała bezpieczną przewagę 10:5. Radomka zmniejszała dystans, jednak nie była już w stanie odrobić strat. Ostatecznie po błędzie w polu serwisowym Lazić gospodynie przegrały tie-breake’a 10:15 i cały mecz 2:3.
E.LECLERC MOYA Radomka Radom – IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3 (20:25, 25:13, 25:15, 23:25, 10:15)
Źródło: www.tauronliga.pl