W środę na konferencji prasowej miejscy radni – Łukasz Podlewski i Marcin Majewski przedstawili ustalenia z komisji ds. budowy Radomskiego Centrum Sportu. Pierwszy z nich wskazał m.in. na możliwe problemy z użytkowaniem hali w związku planowanym drenażem, a także wspomniał o wadach konstrukcyjnych trybuny południowej. Z kolei Marcin Majewski powiedział, że cała inwestycja związana z Radomskim Centrum Sportu kosztować będzie ponad 250 mln złotych.
Radni Prawa i Sprawiedliwości – Łukasz Podlewski i Marcin Majewski, zasiadający w komisji Rady Miejskiej ds. budowy Radomskiego Centrum Sportu, przedstawili ustalenia z ostatniego poniedziałkowego posiedzenia tego organu. Swoje wnioski i spostrzeżenia przedstawili na zorganizowanej w środę konferencji prasowej.
„Postaram się rzetelnie przedstawić stan faktyczny poszczególnych prac i wskazać, gdzie są dziś największe problemy, jeśli chodzi o stadion i niestety okazuje się też halę” – zaczął swoje wystąpienie Łukasz Podlewski.
Kolejne aneksy
Radny odniósł się do kwestii wzmacniania fundamentów dotyczących stadionu na ul. Struga 63.
„W przypadku wzmacniania fundamentów podpisano dwa aneksy w tym zakresie. Wszyscy byliśmy przekonani, że oto cała trybuna zostanie w tym zakresie wzmocniona. Podczas posiedzenia komisji okazało się, że jedynie 70 procent długości trybuny jest objęte tymi aneksami. Potrzebny jest kolejny aneks na kwotę około 400 tys. zł żeby dokończyć utwardzanie fundamentów trybuny północnej. Prefabrykaty też zostaną ułożone również tylko na części trybuny, ponieważ dziś nie jest ona wzmocniona do końca”– mówi Łukasz Podlewski.
Radny następnie wspomniał o zbiorniku retencyjnym znajdującym się na końcu trybuny północnej, do którego ma być zbierana woda z murawy.
„Ten zbiornik najprawdopodobniej według wykonawcy trzeba będzie wymienić. Wykonawca ma w swoim zakresie wykonanie prac obejmujących naprawę zbiornika i dokończenie budowy, ale nie ma w zakresie swoich prac wymiany zbiornika:” – mówi Łukasz Podlewski.
W dalszej części konferencji odniesiono się do problemów związanych z trybuną południową od strony hali.
“Prefabrykaty, które są ułożone na trybunie południowej najprawdopodobniej są położone w sposób nieprawidłowy lub trzeba je będzie być może nawet zdejmować“. – mówi Łukasz Podlewski
Zdaniem radnego naprawienie związanych z tą trybuną tzw. podkładek neoprenowych wymagać będzie najprawdopodobniej dodatkowego aneksu.
Problematyczny drenaż
Radny dodał, że cały teren wokół Radomskiego Centrum Sportu będzie musiał być objęty dodatkowym odwodnieniem.
Przy hali na długości kilkudziesięciu metrów z tej strony (od ul. Jordana – przyp. red.) trzeba wykonać tak zwany drenaż głęboki 4 metry wkopując się w ziemię, żeby odprowadzić podchodzącą pod halę wodę. W pozostałej części hali od strony Struga i Zborowskiego trzeba wykonać drenaż płytki na wysokości 80 cm.” – mówi Łukasz Podlewski
“Wydaje się, że to jest nieprawdopodobne, że hala, która ma być oddana za kilka tygodni, dziś od strony Jordana chodnik, płyty chodnikowe czy kostka, która tam jest ułożona będzie musiała za chwilę być zdjęta. I będzie musiał być robiony tam drenaż. Nie wiem, jak hala ma być użytkowana, jeżeli będą rozkopane doły na głębokości 4 metrów” – dodaje Łukasz Podlewski.
Radny poinformował, że termin rozpoczęcia prac jest nieznany, a odpowiadać mają za nie wodociągi.
Koszty rosną…
Radny Marcin Majewski, który następnie zabrał głos powiedział, że cała inwestycja będzie kosztowała ponad 250 mln zł.
„W tym momencie wiemy już, że inwestycja będzie kosztowała 250 mln zł. Trzeba przypomnieć, że pierwszy rozstrzygnięty przetarg opiewał na 110 mln zł. W tym momencie to jest grubo ponad 140 mln więcej. Trzeba to też zaznaczyć, że to nie są to ostateczne kwoty, ponieważ cały czas dowiadujemy się tylko i wyłącznie na komisjach dotyczących budowy hali i stadionu, że prace które są obecnie objęte aneksami nie kończą tematy budowy stadionu. Cały czas ta kwota rośnie, tak naprawdę nie wiemy, ile ona będzie wynosiła na koniec” – mówi Marcin Majewski.
Do zarzutów odniósł się wiceprezydent Mateusz Tyczyński.
„Drenaż wykonają wodociągi miejskie w ramach swoich zadań, bo to jest odprowadzenie wody deszczowej podłączenie do kolektora który wodociągi wcześniej wykonały. To w żaden sposób nie wpłynie na harmonogram prac, także hala jest absolutnie nie zagrożona.”.
Wiceprezydent dodał także, że problemy związane ze stadionem takie jak m.in. wymiana elementów trybun rozwiązywane są na bieżąco.
Zgodnie z aktualnym harmonogramem hala ma być gotowa do końca czerwca tego roku. Stadion przy ul. Struga 63 według zapewnień ma zostać ukończony do końca roku. Oddanie tego drugiego obiektu w terminie stoi pod znakiem zapytania, o czym niedawno pisaliśmy (link).
Źródło: www.eska.pl/radom, Prawo i Sprawiedliwość Radom/Facebook