Najpierw piją i jadą, a gdy zostaną „przyłapani” – uciekają. Do dwóch groźnych zdarzeń drogowych z udziałem nieodpowiedzialnych kierujących doszło w ostatnich dniach w Radomiu.
Lekkomyślność po wypiciu alkoholu często sprowadza się do jednego: zajęcia fotela kierowcy i ruszenia w drogę. Tak też we wtorkowy poranek zrobił 23-latek, którego radomska drogówka chciała zatrzymać do kontroli drogowej. Widząc policjantów mężczyzna zatrzymał się, zawrócił i… odjechał. Mundurowi ruszyli za nim i po krótkim pościgu zatrzymali go przy ul. Wolanowskiej.
– Funkcjonariusze szybko ustalili, że mężczyzna uciekający pojazdem marki Skoda był pijany i to było powodem jego ucieczki. Badanie wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie – informuje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z Wydziału Ruchu Drogowego radomskiej policji.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, 23-latek odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do dwóch lat więzienia, a także kara grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów. W takich przypadkach sąd zwykle zasądza też od winnego świadczenie pieniężne w wysokości minimum pięciu tysięcy złotych na Fundusz Sprawiedliwości.
Obywatelskie ujęcie
W środę natomiast radomscy policjanci otrzymali informację o obywatelskim zatrzymaniu. Kilka osób było świadkami zdarzenia, jak mężczyzna – nie mogąc utrzymać prawidłowego toru jazdy – uderzył w zaparkowany pojazd, a następnie próbował uciec kierowanym przez siebie fiatem.
– Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali kilku świadków zdarzenia, którzy uniemożliwili dalszą jazdę 36-latkowi. Mężczyzna spowodował kolizję z zaparkowanym pojazdem, a następnie chciał odjechać z miejsca zdarzenia – relacjonuje sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa.
Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mało tego, przyznał się, że zażywał również narkotyki. To mają potwierdzić przeprowadzone badania krwi.
36-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a on sam będzie odpowiadał przed sądem za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu oraz – jeśli potwierdzą to badania – po zażyciu narkotyków.
Dachowanie w gminie Mogielnica
W środę wieczorem dachował też pojazd w powiecie grójeckim. Do zdarzenia doszło po tym, jak policjanci chcieli zatrzymać kierującego fiatem do kontroli drogowej, a mężczyzna nie zastosował się do polecenia i podjął próbę ucieczki. Pościg trwał przez kilka kilometrów, aż kierujący przy manewrze wyprzedzania wypadł z drogi, w wyniku czego prowadzony przez niego fiat dachował. Ranny mężczyzna trafił do szpitala, a badania ustalą, czy był pod wpływem alkoholu.
Jeśli jesteś ofiarą, rodziną ofiary lub świadkiem przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Radomski Okręgowy Ośrodek Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem znajduje się przy ul. Mireckiego 3/3. Kontakt pod numerem telefonu 530 851 852. Listę ośrodków znajdziesz tutaj (link).