– Cieszę się, że mogłem odwiedzić Fabrykę Broni i gratuluję jej pracownikom i zarządcom świetnych produktów i wyników – mówił Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Radomiu.
Podczas wizyty w Fabryce Broni „Łucznik” Prezydent Andrzej Duda zapoznał się z produkowanym tu uzbrojeniem, w tym z tzw. karabinkami Grot i ich modułową wersją. Podkreślił, że są one dumą Polski i naszym „towarem eksportowym”.
– Widzicie państwo tutaj najnowsze produkty fabryki: karabinek Grot czy system modułowy. To jest ta broń, która jest zamawiana na potrzeby Wojska Polskiego, Straży Granicznej i Straży Leśnej. Mamy nadzieję, że w przyszłości wszystkie polskie służby będą otrzymywały właśnie tę broń, która tutaj w Radomiu jest produkowana – powiedział Andrzej Duda.
Warto przypomnieć, że niedawno aneks do kontraktu na dostawę 200 tysięcy sztuk karabinków Grot dla polskiej armii podpisał z Fabryką Broni wiceminister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak. Kontrakt opiewa na ponad 2 miliardy złotych.
Andrzej Duda obejrzał także linię produkcyjną w fabryce oraz zapoznał się z planami rozwoju. Podczas wizyty w „Łuczniku” podkreślił, że rodzima produkcja uzbrojenia ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa i obronności kraju. Jak powiedział, ma nadzieję, że Fabryka będzie się nadal rozwijać i stopniowo zwiększać ilość produkowanego sprzętu.
– Na potrzeby bezpieczeństwa państwa chcielibyśmy, aby docelowo w naszym magazynie broni znajdowało się około miliona sztuk karabinów, aby były one wyprodukowane i serwisowane u nas – mówił Prezydent Rzeczpospolitej.
Na koniec wizyty Andrzej Duda pogratulował zarządcom i pracownikom Fabryki. Podkreślił, że cieszy się, że w Polskiej Grupie Zbrojeniowej taki zakład z sukcesami funkcjonuje. Pogratulował również zespołowi świetnych wyników. Dodał także, że „nasze” karabinki w tej chwili są w tej chwili używane przez ukraińskich żołnierzy w walkach z rosyjskim najeźdźcą i nie ma żadnych sygnałów o tym, żeby kiedykolwiek zawiodły.
