Budowa radomskiego lotniska jest już warta blisko miliard złotych. Inwestycja jest na ostatniej prostej. Lotnisko ma być gotowe za niespełna dwa lata.
Prace na lotnisku przebiegają bez zakłóceń i toczą się w kilku miejscach jednocześnie. Kończy się okładanie elewacją budynku terminala, postępują roboty przy drogach kołowania i płytach postojowych. Ponadto w południowej części lotniska powstaje wieża Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” ma już chętnych najemców na dziesięć lokali gastronomiczno – usługowych w halach przylotów i odlotów
– „Pandemia się skończy i rynek odbije, wszyscy musimy być gotowi, a jeśli chodzi o lotnisko to będzie doskonałym miejscem, doskonałym pracodawcą” – powiedział Piotr Rudzki – rzecznik PPL.
Całkowicie ukończona została do tej pory droga startowa o długości 2,5 kilometra. Pozwoli to na lądowanie samolotów o kodzie E, a więc przykładowo Boeingów 787 Dreamliner. Pierwsze samoloty mają odlecieć z Radomia pod koniec przyszłego roku. Od 2022 r. radomskie lotnisko ma przejąć połączenia tanich linii lotniczych i czarterów z Lotniska Chopina w Warszawie.
Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Czerwca 1976 roku ma odprawiać 3 mln pasażerów rocznie w początkowym etapie działalności. Po kolejnych rozbudowach port lotniczy będzie mógł przyjąć docelowo nawet trzykrotnie więcej pasażerów.
Źródło: businessinsider.com.pl , warszawa.tvp.pl