Siatkarze Cerrad Enea Czarnych Radom przegrali w meczu 7. kolejki PlusLigi z Projektem Warszawa. Derby województwa mazowieckiego zakończyły się w trzech setach.
Mecz w Warszawie dobrze zaczęła drużyna z Radomia, która uzyskała kilkupunktową przewagę, gdy zagrywał Paweł Woicki. Projekt Warszawa jednak szybko wyrównał, doprowadzając do stanu 5:5. Gospodarze sami wyszli na prowadzenie, w czym pomogła im dobra gra w obronie i błędy gości. W zespole Czarnych w ataku pomylił się m.in. Piotr Łukasik i Mauricio Borges. Goście jednak się nie poddawali i po udanym bloku na Linusie Weberze, radomianie wyrównali, doprowadzając do stanu 14:14. Czarni jednak później przegrali jedną długą wymianę, a do tego błąd popełnił Damian Schulz, dzięki czemu Projekt prowadził 19:16. Goście zdobyli później dwa punkty z rzędu, m.in. po kolejnym bloku na Weberze. Gospodarze jednak znowu odskoczyli radomianom, w czym pomogła dobra zagrywka Kevina Tillie. Drużyna z Warszawy nie zmarnowała przewagi i po ataku Igora Grobelnego wygrała premierową partię do 21.
Początek drugiego seta początkowo był wyrównany. Po chwili Czarni wyszli na prowadzenie 5:3, dzięki dobrej zagrywce Łukasika. Czarni mogli prowadzić nawet 6:3, ale po wideoweryfikacji okazało się, że po ataku Borgesa piłka dotknęła antenki. Gospodarze szybko odrobili i straty i wyszli na prowadzenie, po dobrych zagrywkach Webera. Czarni do pewnego momentu utrzymywali jedno i dwupunktowy dystans do Projektu, jednak gospodarze w pewnym uzyskali trzy „oczka przewagi – 13:10. Jacek Nawrocki w zaistniałej sytuacji zdecydował się wprowadzić na boisko Pawła Rusina. Radomianie odrobili jednak stratę i tracili tylko punkt do gospodarzy, w czym pomagała dobra gra Schulza. Później Czarni wyrównali, doprowadzając do stanu 18:18, jednak to wszystko, na co było stać drużynę z Radomia w tym secie. Projekt dzięki dobrej grze w końcówce, a szczególnie zagrywkom Webera, wygrał drugiego seta do 20.
Emocje w końcówce trzeciego seta
Na początku trzeciej partii Czarni wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Projekt szybko jednak wyrównał, doprowadzając do stanu 5:5. Wynik później oscylował wokół remisu. W drugiej połowie trzeciego seta gospodarze wyszli na dwupunktową przewagę, 16:14, bo w kontrze pomylił się Schulz. Czarni doprowadzili jednak do wyrównania 16:16. Radomianie kontynuowali dobrą grę, szczególnie, gdy na zagrywce stanął Wiktor Nowak, dzięki czemu wygrywali 22:19. Projekt jednak doprowadził do wyrównania 22:22. Nie zabrakło kontrowersji przy wideo weryfikacji w końcówce, kiedy sędzia odgwizdał błąd radomian, z czym nie zgadzali się zawodnicy jak i trener Nawrocki. Czarni mieli piłki setowe, jednak w końcówce zerwał atak na środku Sebastian Warda. Po chwili asem serwisowym popisał się Niels Klapwijk i to Projekt wygrał trzeciego seta na przewagi 27:25 i cały mecz 3:0.
Projekt Warszawa – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0
(25:21, 25:20, 25:27)
Projekt: Firlej (1), Tillie (8), Wrona (8), Nowakowski (4), Grobelny (12), Weber (12), Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Baranek, Szalpuk (2), Klapwijk (3)
Czarni: Schulz (), Borges (6), Łukasik (4), Lemański (7), Warda (6), Woicki, Masłowski (libero) oraz Nowak (3), Rusin (5), Gąsior, Firszt (4)
Źródło: siatka.org, inf. własne