Przed Sądem Rejonowym w Radomiu odbyła się pierwsza rozprawa dotycząca znęcania się nad pensjonariuszami Domu Pomocy Społecznej „Nad Potokiem”. Na ławie oskarżonych znalazły się cztery osoby związane z placówką na ul. Struga.
W tej bulwersującej sprawie zarzuty postawiono pielęgniarce, kobiecie zatrudnionej jako pomoc, a także kierowniczce oddziału psychiatrycznego oraz byłemu dyrektorowi.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu informuje, że najwięcej, bo aż osiem lat więzienia grozi dwom pierwszym kobietom. Miały one znęcać się psychicznie i fizycznie nad mieszkańcami DPS-u. Konkretnie kobiety oskarżone są o obicie, szarpanie, popychanie, kierowanie obelżywych słów wobec pensjonariuszy oraz zmuszanie ich do załatwiania potrzeb fizjologicznych na zewnątrz budynku. Natomiast byłemu dyrektorowi i kierowniczce grozi do trzech lata więzienia. Mieli oni nie reagować na docierające do nich sygnały o nieprawidłowościach.
Pielęgniarka oskarżona jest o znęcanie się nad pensjonariuszami od 2013 do 2019 r., natomiast kobieta zatrudniona jako pomoc miała przez cztery lata dręczyć mieszkańców ośrodka.
We wtorek przed Sądem Rejonowym w Radomiu ruszył odroczony w lutym tego roku proces w tej sprawie. Pokrzywdzonych jest łącznie 21 osób. Pierwsi świadkowie mają być przesłuchani na drugiej rozprawie wyznaczonej na 1 czerwca tego roku. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Źródło: www.rdc.pl, Internet