Po opóźnieniach i ponad roku starań miasto rozwiązało problemy z dokumentacją dla estakady na ulicy Żeromskiego. Przebudowa strategicznej arterii i punktu przesiadkowego dla pasażerów radomskiego lotniska powinna wreszcie ruszyć.
Już w kwietniu pojawiły się informacje, że wiadukt na ul. Żeromskiego zostanie przebudowany. Jeszcze w tym samym miesiącu pojawiły się pierwsze problemy związane z uchybieniami i błędami w dokumentacji przygotowanej przez miasto. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska trzykrotnie wzywała gminę do ich uzupełnienia.
„W tym momencie dowiedzieliśmy się, że też jest wniosek o ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej przyp. red.), więc czekamy na możliwość uruchomienia tej całej procedury” – powiedział Marcin Majewski, radny PiS.
Mimo występujących wcześniej problemów MZDiK uspokaja, że tym razem sprawy związane z przebudową wreszcie ruszą do przodu
– „Przewidujemy, że połowa września, to ten termin, w którym faktycznie Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji będzie już miał w ręce ten naprawdę ważny dokument”- zaznaczył Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Miasto otrzymało na inwestycje 30 milionów złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, ale potrzeba jeszcze 45 milionów. – „Wierzę, że te miliony się znajdą” – oświadczył Wiesław Wędzonka, radny KO.
Sprawa jest pilna, gdyż obecny, nigdy nieremontowany, kilkudziesięcioletni obiekt jest w fatalnym stanie. Nowa arteria ma mieć po dwa pasy ruchu w obu kierunkach oraz ciąg pieszo-rowerowy po obydwu stronach jezdni. Powstaną również schody ruchome do nowego przystanku kolejowego, który znajdzie się pod wiaduktem. Budowa obiektu ma potrwać około dwóch lat. Wiadukt ma strategiczne znaczenie, gdyż ma stanowić węzeł komunikacyjny dla pasażerów korzystających z radomskiego lotniska
Źródło: warszawa.tvp.pl, Internet