W sobotę w Radomiu nad miastem przeszła ulewa. Niestety cały czas można się spodziewać opadów deszczu, a nawet gradu, gdyż na terenie regionu radomskiego obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne.
W Radomiu intensywnie zaczęły podać już od rana. Z pewnością mieszkańcy miasta mogli obawiać się sytuacji z połowy lipca, kiedy to niezwykle gwałtowne opady deszczu, połączone z burzą, sparaliżowały miasto. Tym razem także doszło do zalania wielu ulic i chodników, jednak nie w takiej skali, jak kilka tygodni temu.
Radomscy strażacy, w związku z sobotnimi opadami deszczu, odnotowali kilkanaście interwencji, m.in. trzy na ul. Błotnej. Zalane były nie tylko ulice i chodniki, ale i garaże. Co zrozumiałe, w takich warunkach trudności w poruszaniu mieli kierowcy. Dużo wody znajdowało się na wielu drogach, przykładowo na ul. Głównej, Limanowskiego i Tytoniowej.
Niestety aktualnie prognozy nie są optymistyczne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym deszczem z burzami. Dla powiatów: białobrzeskiego, grójeckiego, przysuskiego, radomskiego, szydłowieckiego, a także Radomia prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu wynosić będzie miejscami od 30 mm do 50 mm. Ulewom, z możliwym gradem, towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 65 km/h. Takie zjawisko meteorologiczne spodziewane jest do niedzieli, do godz. 9:00. IMGW wydał także alert ostrzegający przed burzami z gradem, tym razem drugiego stopnia, dla powiatów kozienickiego, lipskiego i zwoleńskiego. Instytucja na tym obszarze prognozuje burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 30 mm do 40 mm, oraz porywy wiatru do 85 km/h. Miejscami może wystąpić także grad. Na terenie trzech wymienionych powiatów ostrzeżenie obowiązuje od soboty (godz. 20:00) do niedzielnej nocy (godz. 2:00).