Radomska straż miejska interweniowała wobec dwóch agresywnych mężczyzn w parku na osiedlu Michałów. Będący pod wpływem alkoholu agresorzy fizycznie zaatakowali kobietę, a później wyzywali przybyłych na miejsce funkcjonariuszy.
W czwartek, 11 maja, popołudniu na osiedlu Michałów w Radomiu interwencję przeprowadzili strażnicy miejscy i policja.
– O godzinie 17:18 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie od kobiety, która spacerowała z psem. Do spacerującej z czworonogiem podbiegł inny pies. Kobieta zwróciła uwagę właścicielowi drugiego zwierzęcia, żeby przywołał psa do siebie. Podczas rozmowy mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie i ubliżać kobiecie obelżywymi słowami – mówi mł. asp. Karolina Krawczyk z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Warto dodać, że kobieta mogła się czuć zagrożona przez biegającego bez smyczy psa, gdyż czworonóg szczekał i atakował także innych przechodniów, a ona sama spacerowała z dzieckiem. Agresywny mężczyzna nie poprzestał jednak tylko na ataku słownym.
– „Jeden z mężczyzn podszedł do kobiety i chciał ją uderzyć. Kolejny świadek zdarzenia, widząc to, próbował odciągnąć mężczyznę od kobiety, jednak bez rezultatu. Kobieta została w końcu poszarpana przez dwóch agresywnych mężczyzn z psem” – informuje Straż Miejska w Radomiu.
Jak się okazało agresorzy wyzywali także inne osoby znajdujące się w pobliżu.
– Został wezwany patrol Straży Miejskiej, lecz 69-letni mężczyzna wraz z 72-letnim znajomym znieważył słowami wulgarnymi, obelżywymi, także dwoje funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję. W związku z powyższym wezwano patrol policji. Obydwaj agresorzy zostali przebadani alkomatem – 69-letni mężczyzna miał 0,7 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, a jego 72-letni kompan 0,53 mg/l. Sprawę prowadzi Komisariat Policji I w Radomiu – dodaje mł. asp. Karolina Krawczyk Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Jak informuje Straż Miejska, mężczyźni w trakcie zatrzymania stawiali cały czas bierny i czynny opór, szarpali się, przez co użyto wobec nich środków przymusu bezpośredniego. Agresywnych seniorów, a także świadków zdarzenia przewieziono do Komisariatu I Policji, celem złożenia zawiadomienia o przestępstwie oraz przeprowadzenia dalszych czynności służbowych. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia.
Zgodnie z kodeksem karnym znieważenie funkcjonariusza, w trakcie i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Warto mieć także na uwadze, że na podstawie kodeksu wykroczeń brak zachowania zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, skutkuje ograniczeniem wolności, grzywną albo karą nagany.