Radomiak Radom kontynuuje świetną passę w PKO Ekstraklasie. Tym razem radomska drużyna wygrała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 2:0. Obie bramki padły w pierwszej połowie. W spotkaniu nie obyło się bez nerwowych sytuacji i niesportowego zachowania, czego wynikiem było kilka żółtych i dwie czerwone kartki.
Poniedziałkowe spotkanie w Lubinie mogli dość szybko bardzo dobrze zacząć gospodarze. W 3. minucie Chodyna dostał świetne podanie w polu karnym, zagrał wzdłuż w kierunku Zivca i wydawało się, że w tej sytuacji musi paść gol. Słoweński pomocnik jednak w znany sobie tylko sposób fatalnie spudłował z 5. metrów, mając przed sobą pustą bramkę. Zagłębie wyraźnie dominowało na samym początku i dwie minuty później znów groźnie było w polu karnym Radomiaka. Strzelali Kruk, Żubrowski i Daniel, ale skutecznie piłkę blokowali zawodnicy gości.
W 8. minucie wreszcie odpowiedziała radomska drużyna, jednak strzał z 13. metrów Leandro był niecelny. W 15. minucie Radomiak objął prowadzenie. Świetne dośrodkował z prawej strony Leandro, a niepilnowany w polu karnym Rossi strzałem głową umieścił pikę w siatce. Trzy minuty później ponownie na listę strzelców mógł się wpisać Zivec, ale niecelnie uderzał z ostrego kąta.
Radomiak nie zadowolił się jednobramkowym prowadzeniem i dalej atakował. Najpierw Machado zagrał do Abramowicza, ale jego dośrodkowanie zostało zablokowane. Chwilę później znów groźnie dośrodkował Leandro. Wreszcie w 26. minucie świetną sytuację na podwyższenie prowadzenia zmarnował Angielski, który niecelnie główkował. Minutę później radomski napastnik już się nie pomylił. Długim podaniem popisał się Rossi, piłkę przedłużył Maurides, a Angielski mocnym strzałem bez przyjęcia zaskoczył Hładuna.
Po stracie gola Zagłębie atakowało, ale dobrze zorganizowani w defensywie byli goście. Radomiak potrafił się też odgryźć, ale na posterunku był Hładun. Szczególnie w 40. minucie lubiński bramkarz dał popis swoich umiejętności, broniąc w świetnym stylu strzał Mauridesa z 8. metrów. Ostatecznie wynik się już nie zmienił i z dwubramkowym prowadzeniem do szatni schodził Radomiak
Dwie czerwone kartki po przerwie
Zaraz po przerwie Zagłębie mogło zdobyć bramkę kontaktową. W 47. minucie Rossi faulował Podlińskiego i sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny wykonywany przez doświadczonego Starzyńskiego świetnie obronił Majchrowicz. Chwilę później do dobrej sytuacji w polu karnym gospodarzy doszedł Machado, ale w ostatniej chwili ofiarną interwencją popisał się Pantić. W 57. minucie Daniel zagrał płasko, a niepilnowany Pantić z 10. metrów spudłował. Zagłębie dążyło do strzelenia bramki kontaktowej, ale obrońcy Radomiaka spisywali się bez zarzutu. Goście utrudnili sobie zadanie od 64. minuty, kiedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Angielski. Wykluczony z gry został także rezerwowy gracz Zagłębia Sasa Balić.
Zagłębie grając w przewadze częściej posiadało piłkę, jednak z ataku pozycyjnego nic konkretnego nie wynikało. Gospodarze próbowali też strzałów z dystansu, ale próby Kusztala i Poręby były niecelne. Mądra gra Radomiaka nie pozwalała gospodarzom rozwinąć skrzydeł. Sędzia doliczył aż siedem minut do podstawowego czasu gry, jednak Zagłębie nie potrafiło wykorzystać tej szansy. Ostatecznie gospodarze nie zdobyli nawet bramki honorowej i spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem Radomiaka. Dzięki zwycięstwu drużyna z Radomia umocniła się na piątym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy.
Zagłębie Lubin – Radomiak Radom 0:2 (0:2)
Raphael Rossi 15, Karol Angielski 27
Zagłębie: 30. Dominik Hładun – 26. Kacper Chodyna, 74. Kamil Kruk, 2. Aleksandar Pantić, 77. Mateusz Bartolewski – 9. Erik Daniel, 8. Łukasz Poręba, 14. Jakub Żubrowski (85, 20. Ilja Żygulow), 18. Filip Starzyński (90, 19. Daniel Dudziński), 7. Sasa Zivec (76, 25. Patryk Kusztal) – 13. Karol Podliński.
Radomiak: 1. Filip Majchrowicz – 14. Damian Jakubik, 29. Raphael Rossi, 16. Mateusz Cichocki, 33. Dawid Abramowicz – 9. Leandro (90, 55. Meik Karwot), 11. Michał Kaput, 23. Filipe Nascimento (82, 22. Tiago Matos), 20. Luis Machado (81, 3. Artur Bogusz) – 13. Maurides (90, 97. Dominik Sokół), 19. Karol Angielski.
Żółte kartki: Bartolewski, Hładun, Daniel, Starzyński – Angielski, Raphael Rossi, Luis Machado.
Czerwone kartki: Sasa Balić (64′ Zagłębie, za uderzenie przeciwnika) oraz Angielski (64′ Radomiak, za drugą żółtą).
Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
Źródło: sportowefakty.wp.pl, www.radomiak.pl