Młody mężczyzna spędzał czas z kolegą nad zlewem w miejscowości Koszorów. W pewnym momencie, będąc około 20 metrów od brzegu, zaczął tonąć.
Służby zaalarmował wczoraj (15 sierpnia) 25-latek, który zauważył, że jego 22-letni kolega najprawdopodobniej się topi. Znajdował się on wówczas około 20. metrów od brzegu. Mężczyźni wspólnie spędzali czas nad zbiornikiem wodnym w Koszorowie, w gminie Chlewiska.
– Zawiadomienie otrzymaliśmy po zgłoszeniu na numer alarmowy o godzinie 13:48. Po dotarciu na miejsce i potwierdzeniu tej informacji strażacy i płetwonurkowie zaczęli natychmiast przeczesywać zbiornik w poszukiwaniu 22-latka. Po jakimś czasie mężczyzna został znaleziony i wyciągnięty na brzeg, ale niestety nie dawał oznak życia – relacjonuje nam aspirant Marcin Sawicki z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.
Lekarz będący na miejscu stwierdził zgon 22-letniego mieszkańca powiatu szydłowieckiego. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji w celu określenia przyczyn śmierci mężczyzny. W Koszorowie szydłowieccy funkcjonariusze prowadzili czynności śledcze w związku z ustaleniem okoliczności tej tragedii.
Wczoraj w całym kraju utonęło aż siedem osób. Służby apelują, aby zachować rozwagę i ostrożność nad wodą – unikać kąpieli i używania sprzętów wodnych po spożyciu alkoholu, nie wchodzić gwałtownie do wody, gdy ciało jest rozgrzane po pobycie na pełnym słońcu. Najlepiej też korzystać z plaż i miejsc, które znajdują się pod kontrolą ratowników.