We wsi Brzeźnica uczczono partyzantów zamordowanych przez Niemców.
Osiemdziesiąt lat temu w okolicy tej miejscowości rozstrzelano dziesięciu żołnierzy Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
– Ceremonię zainaugurowało nabożeństwo w intencji bohaterów. Miało ono miejsce w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusa i świętego Leonarda. Ciąg dalszy uroczystości odbył się przy pomniku – mogile żołnierzy BCh i ich dowódcy Bolesława Krakowiaka ps. „Bilof”, znajdującym się w kozienickim parku miejskim – informuje regionalista, Robert Manarczyk.
Personalia patriotów, zabitych 28 maja 1943 roku przez Niemców, widnieją na inskrypcji pomnika. Przeważnie byli rolnikami z okolicznych osad: Psary, Samwodzie i Kępice. Przypomnijmy ich nazwiska: Henryk i Stefan Kowalczykowie, Aniela Krakowiak, Jan i Piotr Nowakowie, Stanisław Amerek, Władysław Piskor, Bolesław Szewc, Bronisław Szymański i Antoni Bąk.
– Uroczystość zorganizowały władze Kozienic, miejscowe Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych, lokalny oddział Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz parafia pw. Najświętszego Serca Jezusa i św. Leonarda w Brzeźnicy – dodaje Manarczyk.
(TO-RT)