Ogrodzenie o długości 35 kilometrów stanęło w lasach w granicach województw. Ma ono za zadanie ograniczyć rozprzestrzenianie się Afrykańskiego Pomoru Świń z woj. mazowieckiego na tereny woj. świętokrzyskiego. W ubiegłym roku bowiem wykryto tę groźną chorobę zakaźną w gminach Sienno i Rzeczniów.
Decyzję o rozgrodzeniu terenów leśnych wydał Wojewoda Świętokrzyski. 24 km płotu stanęły na terenie zarządzanym przez Nadleśnictwo Starachowice i 10 km na terenie Nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski. Łączny koszt budowy to 700 tys. zł. Inwestycję pokryły Lasy Państwowe, a wykonano ją w ramach tzw. zadań specjalnych, zleconych przez administrację rządową.
Zadanie ogrodzenia
„Ogrodzenia mają za zadanie ograniczenie przemieszczania się zwierzyny w związku z rozprzestrzenianiem się ASF (Afrykańskiego pomoru świń) z woj. mazowieckiego na woj. świętokrzyskie. Prowadzone prace wynikały z realizacji zapisów Rozporządzenia nr 4/2020 Wojewody Świętokrzyskiego z dnia 19 października 2020 r. w sprawie wykonywania ogrodzeń ograniczających lub zatrzymujących migrację zwierząt z terenów leśnych na terenie powiatów starachowickiego, ostrowieckiego i opatowskiego oraz Rozporządzeń nr 5/2020 i 6/2020.” – czytamy w komunikacie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
W ciągu ogrodzenia zamontowano bramy przejazdowe i furtki, umożliwiające komunikację. Cały płot wykonawcy wzmocnili w dolnej części siatką stalową. Słupki tworzące całość są rozstawione co 2 metry, czyli gęściej, niż przy zwykłych ogrodzeniach.
Groźne ASF
Przypomnijmy, że Afrykański Pomór Świń jest nieuleczalną chorobą wirusową, która występuje wyłącznie u świń i dzików. W krajach afrykańskich – na południe od Sahary, choroba ta pojawiła się około 100 lat temu i występuje sporadycznie do dzisiaj. Podobnie jak na Półwyspie Iberyjskim, gdzie ASF zwalczono w 1999 roku. Przenoszą go tam również kleszcze – gatunek, który w naszej strefie klimatycznej nie odgrywa istotnej roli. Choroba może być przenoszona bezpośrednio ze zwierzęcia na zwierzę lub pośrednio przez zanieczyszczone przedmioty. Do wprowadzenia wirusa na teren naszego kraju może wystarczyć porzucona kanapka z wędliną sporządzona z mięsa chorego dzika lub świni. Szczególnie niebezpieczna w aspekcie przenoszenia zarazy jest krew dzików. Najmniejsza ilość krwi wystarczy do zakażenia wrażliwych dzików lub świń. Niestety nie ma szczepionki przeciw afrykańskiemu pomorowi świń, dlatego w zwalczaniu ASF wśród dzików najważniejsze jest zachowanie środków ostrożności i regulacja ich populacji.
Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych/Facebook, lasy.gov.pl