Przed kościołem Świętej Trójcy w Białobrzegach leży olbrzymi głaz. Na wmurowanej w niego tablicy mosiężnej upamiętniono porucznika Jana Rogowskiego “Czarkę”, żołnierza Polski Podziemnej, kawalera orderu Virtuti Militari oraz Krzyża Walecznych, aresztowanego 3 stycznia 1944 r. na tamtejszej przeprawie przez Pilicę.
“W gestapo (…) znali prawdziwe nazwisko <Czarki> i jego wojenno-partyzancką przeszłość. (…) Zachował się bohatersko. Nie wydał nikogo”.
Śledztwo prowadził SS-Hauptsturmführer i Kriminalrat Paul Fuchs, kierownik referatu walki z ruchem oporu i wywiadu gestapo w Radomiu, wyróżniający się inteligencją, przebiegłością i szczególną bezwzględnością wobec więźniów. Bezzwłocznie przystąpił do przesłuchiwań.
Sytuacja „Czarki” była beznadziejna. Zdawał sobie na pewno z tego sprawę. Przyjął metodę zeznań, która stwarzała pozory prawdy, nikogo dodatkowo nie ujawniła ani obciążyła, a jemu samemu pozwoliła zyskać na czasie. Może myślał o zorganizowaniu ucieczki? Może liczył, że odbiją go koledzy, tak jak on przed rokiem odbijał z „Ponurym” oficerów „Wachlarza” z więzienia w Pińsku?” – wspominał jego kolega konspiracyjny Stanisław Jankowski “Agaton”.
Rogowski – rocznik 1913, syn rodziny ziemiańskiej z Podola – maturę zdał w warszawskim gimnazjum im. Jana Zamoyskiego. Tam też miała miejsce jego inicjacja polityczna. Stał się zwolennikiem Narodowej Demokracji. Ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim, potem studiował na Wydziale Inżynierii Wodnej Politechniki Warszawskiej, następnie przeniósł się na Wydział Leśny Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Walczył w Kampanii Wrześniowej, po której przez Tatry i Bałkany dotarł do Francji, broniąc jej przed niemiecką agresją. Ewakuowany do Wielkiej Brytanii ukończył tam konspiracyjny kurs wywiadu, a po odbyciu szkolenia spadochronowego, został zaprzysiężony na rotę Armii Krajowej i zrzucony do kraju – w pobliżu Wyszkowa – 3 marca 1942 r.
Wraz ze swym dowódcą – por. Janem Piwnikiem “Ponurym” – został w lipcu 1942 r. aresztowany pod zarzutem przemytu. Przy pomocy współwięźniów udało im się zbiec. Wkrótce otrzymali rozkaz Komendanta Głównego AK. Razem z innymi Cichociemnymi – ppor. Wacławem Kopisto „Krą” oraz kpt. Michałem Fijałką „Kawą” – mieli oswobodzić z więzienia w Pińsku, więzionych tam Akowców, m.in: ppłk. Alfreda Paczkowskiego „Wania” i por. Mariana Czarneckiego „Rysia”. Akcja przeprowadzona 17 stycznia 1943 r. zakończyła się spektakularnym sukcesem.
Niebawem Rogowskiego przydzielono do Komendy Dywersji Okręgu Kieleckiego AK. Kierował warszawską bazą zaopatrzeniową zgrupowań w Świętokrzyskiem. Dostarczał oddziałom broń, amunicję, odzież, lekarstwa.
Transport ze stolicy pod Opatów został 3.01.1944 r. zatrzymany przez gestapo na moście w Białobrzegach. Niemcy poznali szczegółu z donosu Jerzego Wojnowskiego „Motora”. Rogowskiego przewieziono do aresztu w Radomiu. Podczas przesłuchań nie wydał nikogo. Udało mu się dowiedzieć, kto odpowiada za wsypę, co pozwoliło na szybką likwidację renegata.
16 lutego 1944 r. “Czarkę” skazano na karę śmierci i tego samego dnia rozstrzelano w radomskim więzieniu, a następnie pogrzebano w nieznanym do dziś miejscu.
TO-RT
