To potoczne określenie uroczystości liturgicznej kościoła katolickiego obchodzonego w czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego.
Po raz pierwszy uroczystość zorganizowano w Leodium (dziś Liege w Belgii) w roku 1246, a w Polsce zaistniało 74 lata później. Zewnętrzną formę święta stanowią procesje, niosące monstrancję z Najświętszym Sakramentem, prowadzone do 4 ołtarzy.
– Boże Ciało wyrosła z adoracyjnego kierunku pobożności eucharystycznej rozwijającej się w wiekach średnich w Kościele zachodnim. W XI wieku ujawnił się nieznany wcześniej nurt pobożności eucharystycznej, który wiązał się z adoracją konsekrowanej hostii. Impulsem do ujawnienia się tego nurtu były polemiki teologiczne z XI i XII wieku, w których roztrząsano kwestię rzeczywistej obecności Chrystusa w postaciach sakramentalnych. Spory te oddziaływały na wiernych, którzy chcieli podkreślać boską obecność w sakramencie. Lud domagał się, by kapłani ukazywali im podczas mszy św. konsekrowaną hostię. Postanowienia synodów tego okresu precyzują czynności, jakie ma wykonywać kapłan podczas przeistoczenia, wiernym zaś nakazują klękanie podczas podniesienia i tym samym ukierunkowują tychże na oddawanie czci. Adoracja podczas sprawowania Eucharystii stopniowo zaczynała przysłaniać znaczenie uczty ofiarnej oraz ofiary Jezusa. Wśród wiernych zaczął ujawniać się pogląd, że sama obecność i adorowanie przeistoczonej hostii daje takie same skutki jak przyjmowanie komunii. Nasilał się adoracyjny kierunek pobożności eucharystycznej. Najświętszy Sakrament był wystawiany podczas liturgii eucharystycznych, nabożeństw pozaliturgicznych czy odmawiania modlitw brewiarzowych. Przesadny akcent położony na ryt podniesienia konsekrowanej hostii powodował, że część wiernych opuszczała kościół po tej części liturgii eucharystycznej, nie czekając na komunię – wyjaśnia znawca katolicyzmu, Stanisław Klimaszewski
Bezpośrednią przyczyną ustanowienia uroczystości były widzenia św Julianny z Carnilloni (1193–1258), przeoryszy klasztoru augiustanek w Mont Cornillon w pobliżu, która odznaczała się wyraźną nabożnością do Najświętszego Sakramentu. Począwszy od 1208 roku Julianna z Cornillon miała przeżywać cyklicznie powtarzające się widzenia świetlistej tarczy podobnej do tarczy księżyca, której lśnienie było zaburzane przez ciemną plamę. Juliana miała interpretować owe widzenia jako obraz Kościoła, który miał być przysłaniany przez plamę rozumianą przez nią jako brak wśród kościelnych świąt uroczystości poświęconej wyłącznie Najświętszemu Sakramentowi. Objawienia miała od początku wyznawać spowiednikowi, lecz ujawnił je dopiero po 20 latach kanonik kościoła św. Marcina w Liège, któremu Juliana także miała powierzyć informację o swoich widzeniach. Kanonik przedstawił relacje pod osąd komisji miejscowych teologów, której przewodził archidiakon Jakub Pantaleone di Troyes, który wkrótce został papieżem.
11 sierpnia 1264, w ostatnim roku swego pontyfikatu, wprowadzał w całym Kościele festum Corporis Christi (święto Ciała Chrystusa. Miało stanowić „zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu, która w Wielki Czwartek nie mogła być uroczyście obchodzona ze względu na powagę Wielkiego Tygodnia. W tym dniu wierni mieli powstrzymywać się od pracy oraz pobożnie i uroczyście świętować.
Do upowszechnienia święta oraz praktykowanej w jego ramach procesji przyczynił się sobór w Konstancji (1414–1418), podczas którego, w uroczystej procesji, wzięli udział zgromadzeni kardynałowie, biskupi, teologowie z Paryża, Kolonii, Wiednia i Erfurt
Średniowieczne praktyki pobożności eucharystycznej obecne były także na ziemiach polskich i nie odbiegały od tych rozpowszechnionych na zachodzie. W 1420 na synodzie gnieźnieńskim uznano uroczystość za powszechną, obchodzoną we wszystkich kościołach w państwie. Pod koniec XIV w. święto celebrowano już we wszystkich polskich diecezjach i było zaliczane do świąt głównych. Od końca XV w. w trakcie uroczystości tego udzielano błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.
Od okresu rozbiorów, w świadomości polskich wiernych, udział w procesji Bożego Ciała był łączony z okazją zamanifestowania przynależności narodowej. Stan taki utrzymywał się także po II wojnie światowej. W okresie Peerelu procesje uliczne było wielokroć zakazywane przez komunistów.
W III RP obchody wiążą się z procesją z Najświętszym Sakramentem po ulicach na obszarze parafii. Przemarsz wiernych, poprzedzają bielanki, czyli dziewczynki po przyjęciu I komunii świętej, rzucające na drogą płatki różnokolorowego kwiecia. Tłum zatrzymuje się kolejno przy czterech ołtarzach, przy których czytane są związane tematycznie z Eucharystią fragmenty czterech Ewangelii. Uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej jest w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy
(TO-RT)
Źródło: ks. prof. W. Chrostowski “Osiem błogosławieństw”, “Uczynki miłosierdzia”